Koniec z darmowym wypoczynkiem. Brytyjczycy wprowadzają nową opłatę

Już od 1 lipca br. wszyscy turyści odwiedzający Bournemouth, Christchurch oraz Poole na południowym wybrzeżu Wielkiej Brytanii będą musieli uiścić podatek turystyczny.

Hotelarze z trzech rejonów Wielkiej Brytanii zagłosowali za wprowadzeniem podatku, którego zapłacenie będzie wymagane od gości zatrzymujących się w hotelach i apartamentach. Opłata będzie wynosić dwa funty za pokój za noc (prawie 10 zł).

Jak donosi "Mirror" Andy Lennox, Przewodniczący Rady Zarządzającej Destynacjami, nazwał zatwierdzenie podatku "historycznym momentem dla trzech miast".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Czytaj też: Szef Wizz Aira zdradza patenty na tanie i udane podróżowanie. "Ma to sens"

Analitycy podają, że nowy podatek turystyczny może przynieść nawet ok. 12 mln funtów (prawie 60 mln zł) zysku w ciągu najbliższych pięciu lat. Władze deklarują, że zebrane pieniądze zostaną zainwestowane w rozwój regionów, a także organizację wydarzeń. - Nie przypominam sobie, żebyśmy przez ostatnie 15 lat znaleźli się w sytuacji, w której mielibyśmy aż tyle pieniędzy, które moglibyśmy zainwestować w ten obszar - powiedział Andy Lennox, cytowany przez birminghammail.co.uk.

Bournemouth, Christchurch oraz Poole to pierwsze nadmorskie brytyjskie miasta, w których zdecydowano się na wprowadzenie podatku turystycznego. Wcześniej taką opłatę wprowadzono jednak w Manchesterze. Obowiązuje ona już ponad rok, dokładnie od 1 kwietnia 2023 r. Szacuje się, że w czasie pierwszych 12 miesięcy od wprowadzenia podatku na konto organizacji Manchester Accommodation Business Improvement District wpłynęło ponad 2,8 mln funtów (ok. 13,9 mln zł).

Czytaj też: Europejskie miasto wprowadza podatek turystyczny. Tyle trzeba będzie zapłacić za noc

Źródło: "Mirror"/birminghammail.co.uk