Europejskie miasto wprowadza podatek turystyczny. Tyle trzeba będzie zapłacić za noc

Od 1 kwietnia br. turystów, korzystających z noclegu w Manchesterze, obowiązywać będzie podatek turystyczny.

Władze miasta w północno-zachodniej Anglii potwierdziły, że wszyscy nocujący w nim goście będą musieli zapłacić 1 funta (5,33 zł) za noc za pokój w ramach nowego programu.

Pieniądze trafią do organizacji Manchester Accommodation Business Improvement District (ABID0). Szacuje się, że podatek turystyczny zasili jej fundusze nawet o 3 miliony funtów rocznie, a ponad 70 hoteli i pensjonatów już zgłosiło się do programu.

- Myślę, że w porównaniu do innych europejskich miast, w których od wielu lat obowiązują podatki i opłaty od odwiedzających, jest to stosunkowo niewielka kwota - powiedziała Annie Brown, przewodnicząca ABI, w rozmowie z "Manchester Evening News". - Są też inne miasta w Wielkiej Brytanii, które chcą wprowadzić podatek - dodała.

Rzeczywiście głośno mówi się, że wiele miast chce pójść w ślady Manchesteru. O wprowadzeniu podatku wspominały już władze Bath czy Oxfordu. Edynburg zastanawia się nad wprowadzeniem opłaty w wysokości 2 funtów za noc.

Czytaj także: Wenecja zaczyna pobierać opłaty od turystów. Zapłacimy nawet 40 zł

Dla porównania turyści wypoczywający w Barcelonie muszą zapłacić 4 euro za noc (19 zł), z czego with 2,25 euro trafia do regionu, a 1,75 euro do kas miasta. W kwietniu br. opłata ma wzrosnąć do 4,5 euro. Z kolei w Wenecji podatek wynosi 5 euro za noc (23 zł). Miasto rozważa też wprowadzenie opłaty dla turystów, którzy nie zostają w mieście na noc - jednorazowy "wstęp" ma kosztować 10 euro (47 zł).

Opłaty za wstęp do Wenecji zostały zatwierdzone przez włoski rząd pod koniec 2018 roku. Z powodu pandemii sprawa ucichła. Koronawirus sprawił, że turystów w słynnym mieście było dużo mniej. Po pandemii temat znów wrócił.

Źródło: The Sun

Czytaj także: Płatny wstęp do Wenecji. Są nowe informacje