Kontrowersyjny pomysł europejskiego muzeum. Można zwiedzać bez ubrań

We francuskim Mucem powstała wystawa, na której króluje nagość. Tworzy ją m.in. 600 fotografii, rzeźb, obrazów, grafik, książek, przedmiotów codziennego użytku i innych eksponatów powiązanych z naturyzmem. Zwiedzający mogą podziwiać wystawę do 9 grudnia 2024 r.

Powstanie wystawy poświęconej naturyzmowi nie powinno nikogo szczególnie dziwić. Jednakże możliwość zwiedzania jej nago szokuje i budzi kontrowersje.

Okazuje się, że raz w miesiącu w muzeum odbywa się niestandardowe wydarzenie. Zwiedzający mogą wówczas przyjść na wystawę bez ubrań. Jest jednak jeden warunek. Każdy musi posiadać obuwie, aby ochronić swoje stopy przed drzazgami w drewnianej podłodze.

Czytaj też: Pokazała, jak mieszka w Paryżu. "Myślę, że cele więzienne mają więcej miejsca"

"Jako muzeum zlokalizowane w Marsylii, śródziemnomorskim mieście, wokół którego rozwinęło się kilka ważnych obiektów, skierowanych dla naturystów, jest dla nas naturalne, że Muzeum Cywilizacji Europy i Basenu Śródziemnego będzie dążyć do zbadania tego szczególnego i jednoczącego zjawiska, jakim jest naturyzm" - czytamy na stronie internetowej francuskiej placówki.

Redakcja AFP rozmawiała z turystami z Wielkiej Brytanii, którzy odwiedzili ową wystawę tego dnia, kiedy można było eksponaty podziwiać nago. Dwójka turystów podkreśla, że możliwość nagiego zwiedzania jest świetną inicjatywą.

Czytaj też: Musisz wiedzieć, jeśli wybierasz się do Francji. Można zapłacić karę

Źródło: mucem.org/AFP