Trwa ładowanie...

Koronawirus w Malezji. Towary w sklepach pokryły się pleśnią

W Malezji przez ostatnie 2 miesiące były zamknięte galerie handlowe, wciąż nieczynne są m.in. kina i teatry. Właściciele obiektów, którzy nie zadbali o odpowiednie przygotowanie pomieszczeń, mają problem. Z powodu dużej wilgotności powietrza ubrania, galanteria skórzana czy obuwie zapleśniały.

Koronawirus w Malezji. Towary w sklepach pokryły się pleśniąŹródło: Getty Images
d2zblik
d2zblik

Państwa w Azji Południowo-Wschodniej wciąż walczą z epidemią koronawirusa. Jednak – podobnie jak w Polsce – zaczynają stopniowo łagodzić restrykcje. Powrót do "normalności" następuje m.in. w Malezji, która krok po kroku ożywia gospodarkę. Dlatego od 4 maja w niektórych częściach tego kraju ponownie otworzyło się wiele sektorów biznesu, w tym galerie handlowe.

Tysiące produktów do wyrzucenia

Niektórzy najemcy bądź właściciele sklepów, którzy przez ostatnie tygodnie nie zaglądali do swoich lokali, mogli przeżyć szok widząc, w jakim stanie są znajdujące się w nich produkty czy nawet meble. Buty, paski, torebki, portfele i obicia kanap pokryły się pleśnią. Taka sytuacja miała miejsce w Pulau Tikus w malezyjskim mieście George Town.

Przyczyny takiego stanu rzeczy są dwie. W kwietniu było sporo deszczowych dni, a temperatury sięgały nawet 30 st. C. To spowodowało, że w Malezji było w ostatnim czasie, a w zasadzie wciąż jest, ciepło i parno. Jednak galerie handlowe czy teatry posiadające odpowiednią klimatyzację i wentylację, nie muszą się obawiać, że wnętrza zawilgotnieją. Sęk w tym, że wielu przedsiębiorców chciało zaoszczędzić i wyłączyło sprzęt umożliwiający zachowanie odpowiedniej temperatury i świeżego przepływu powietrza. Jakie są tego efekty – widać na zdjęciach.

Koronawirus w Malezji

Jak podają agencje informacyjne, w tym "Associated Press", władze Malezji starają się zachować równowagę między ograniczaniem wprowadzonych w związku z rozprzestrzenianiem się COVID-19 a ożywieniem dotkniętej kryzysem gospodarki. Spora grupa mieszkańców obawia się, że przez wznowienie działalności gospodarczej wirus wywoła nową falę infekcji. Dlatego opinia publiczna w tym kraju jest bardzo podzielona.

W Malezji dotychczas odnotowano ok. 6,5 tys. przypadków zakażenia koronawirusem. Ponad 100 pacjentów zmarło. Liczba osób dotkniętych COVID-19 gwałtownie spadła w ostatnich tygodniach. Wciąż obowiązuje zakaz masowych zgromadzeń i podróży między stanami.

d2zblik

Źródło: Associated Press

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz też: Groźne pleśnie w orzechach. Chwila nieuwagi może wiele kosztować

d2zblik
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2zblik