Korsyka we Francji. Niedoceniana wyspa na Morzu Śródziemnym

Korsykę nazywa się potocznie Wyspą Piękną. Wszędzie unikalnie pachnie makia i głośno śpiewają liczne gatunki ptaków. Kiedyś wyspa Korsyka należała do Włoch, ale od kilku stuleci jest już pełnoprawnie francuską wyspą. To stąd pochodzi Napoleon Bonaparte, a na włoską Sardynię odrobinę na południu dotrzemy bardzo szybko Cieśniną Bonifacio. Dogadamy się tutaj przede wszystkim po francusku, ale w większości obiektów noclegowych obsługa nie ma problemów również z posługiwaniem się językiem angielskim.

Z mocno nasłonecznionych latem plaż niejednokrotnie widzimy ośnieżone szczyty gór. Korsykańska przyroda słynie z tego, że jest prawie nienaruszona działalnością człowieka. Wyspa wyrasta na idealną lokalizację dla osób spragnionych spokoju podczas urlopu. Ukształtowanie terenu zachęca do urlopu wszystkich aktywnych turystów, ale każdy znajdzie tutaj coś dla siebie. Przyjrzyjmy się magii Korsyki nieco bliżej.

Sezon na Korsykę trwa stosunkowo długo jak na Europę. Słoneczna i upalna francuska wyspa jest najbardziej popularna pomiędzy majem a październikiem. Lipiec i sierpień z temperaturami powietrza oscylującymi wokół 30 st. C to okres największego zatłoczenia w regionie. Spokojniejsze i znacznie przyjemniejsze są natomiast wiosna i jesień, już nie tak gorące, z 21-26 st. C w ciągu dnia. Zimą na Korsyce noce bywają chłodne: termometry pokazują poniżej 10 st. C, co zrekompensujemy sobie w dzień wysokimi jak na nasz kontynent temperaturami, wynoszącymi przeciętnie 14-15 st. C.

Na plażowanie zatem najlepiej sprawdzą się wakacje, a na zwiedzanie dla wszystkich liczących się z budżetem – wiosna i jesień. Krajobrazy i dzika przyroda doceniane już dawno temu przez żeglarzy z Grecji to istotna, całoroczna atrakcja turystyczna przyciągająca na Korsykę nie tylko miłośników letniego wylegiwania się na nagrzanym piasku i morskich kąpieli. Globtroterzy z całego świata chętnie przyjeżdżają na wyspę w chłodniejszych miesiącach w roku. Widoki z bardziej wciętych w morze przylądków zapierają dech w piersiach najwytrawniejszym podróżnikom.

Korsyka jest śródziemnomorską wyspą z szalenie górzystym ukształtowaniem terenu, co szczególnie zaobserwujemy we wnętrzu regionu z Parkiem Krajobrazowym Korsyki. Turystyka jest tutaj bardzo dobrze rozwinięta, potencjał gospodarczy niezbyt duży (praktycznie brak przemysłu!), a efektywnemu odpoczynkowi w tym urokliwym, francuskim zakątku sprzyja niewielkie zaludnienie wyspy.

Łagodny klimat Korsyki jest jej ogromną zaletą i umożliwia mieszkańcom uprawę winorośli. Dodatkowo ważnym źródłem dochodu jest rybołówstwo, a na porządku dziennym są spotykane na terenach zielonych wypasane stadami owce oraz kozy. Czasem poruszanie się uniemożliwia samochodom gromada dzikich świń na jezdni, które nikogo nie dziwią i w zasadzie doskonale wtapiają się w korsykański krajobraz. Wyspę porastają wiecznie zielone zarośla – makia – oraz lasy kasztanowe. Przez Korsykę przebiega szlak GR20, dla którego przybywają tutaj miłośnicy tras wysokogórskich, trekkingu i nietuzinkowych wyzwań. To 180 km trasy na trudnym obszarze, do przejścia w 2 tygodnie, ale rekordziści walczą o łączny czas poniżej... 32 godzin. Prowiant trzeba brać ze sobą, bo po sezonie schroniska i chatki pustoszeją.

To właśnie na boskiej Korsyce znajdziemy słynną, kilometrową plażę Rondinara z bialutkim piaskiem, czyli obiekt reklamujący w folderach nie tylko samą wyspę, ale również towar eksportowy całej Francji. Morze jest tutaj niezwykle spokojne, z płytkim wejściem idealnym dla rodzin z małymi dziećmi, zatoczkę otaczają drzewa piniowe i jasne skałki, a na turkusowe tafli wody cumują łodzie. Ale Rondinara to nie wszystko. Urozmaicona linia brzegowa Korsyki liczy ok. 1000 km długości, czeka tutaj więc na spragnionych słońca turystów całe mnóstwo urokliwych zakątków pokrytych piaskiem bądź kamykami. Najwięcej plaż leży w regionach nieco pustynnych. Szczególnie polecamy następujące obiekty nadmorskie na Korsyce: plaże Saleccia, Palomabaggia, San Ciprioanu oraz Porto-Vecchio.

Po szczycie sezonu turystycznego ceny na Korsyce spadają nawet o połowę, zarówno w hotelach, jak i w restauracjach. Nie doświadczymy wówczas jednak upałów, ale wypoczniemy w spokoju i sporo zwiedzimy.

Korsyka stoi klimatycznymi wioskami, zapomnianymi miasteczkami, wiejskimi drogami czy okazjami do spróbowania swoich sił podczas nurkowania w bajkowych lagunach. Do wyspy przylgnęła opinia dosyć cichej i spokojnej, ale znane kluby nocne w największych ośrodkach miejskich po zmroku wprost tętnią życiem, a na parkiecie wypatrzymy chociażby Paris Hilton. Na urlopie koniecznie spróbujmy lokalnych muskatów (ponoć najlepsze produkowane są w Patrimonio), jadalnych kasztanów, a także owczych serów.

Główne miasta na terenie Korsyki Północnej to Bastia, Calvi oraz Corte, a w południowej części wyspy warto wybrać się do Ajaccio, Porto Vecchio czy Bonifacio. Do najbardziej znanych i polecanych francuskich zakątków zdecydowanie należą tutaj wykopaliska w Aleria oraz Filitosa, cytadela w Calvi, Wieże Genueńskie, rezerwat przyrody Scandola, pustynia Agriates, klify w Bonifacio, dolina Restonica, szczyt Monte Cinto, a także Piana z Les Calanches, czyli skałami nabrzeżnymi.

Ceny są aktualne na dzień publikacji.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl