Koszmar w Małopolsce. Chcieli zrobić zdjęcie. Zawaliły się pod nimi schody

W sobotę 20 maja wieczorem doszło do poważnego wypadku na terenie Karczmy Zbójnickiej w Zawoi. Restauracja znajduje się w pobliżu popularnego wyciągu Mosorny Groń. Jak poinformowała straż pożarna, na terenie obiektu zawaliły się schody, na których znajdowała się spora grupa osób.

Rzecznik Wojewódzkiej Straży Pożarnej w Krakowie mł. kpt. Hubert Ciepły w sobotę wieczorem poinformował TVN24, że zawaliły się schody zewnętrzne prowadzące z karczmy nad rzekę.

W wypadku zostało poszkodowanych osiem osób. Jak podaje TVN24, pięć z nich strażacy opatrywali na miejscu, a dwie, będące w stanie poważnym, przekazano ratownikom medycznym. Do szpitala trafiło ostatecznie sześć osób oraz trzyletnie dziecko, które na własną rękę zawiózł tam jego tata.

Na szczęście nikt z poszkodowanych nie ma obrażeń zagrażających życiu. Są to głównie potłuczenia, ale też złamania kończyn.

Czytaj także: Turyści pokochali Małopolskę. Tanie noclegi i niezapomniane atrakcje

- Z naszych informacji wynika, że grupa kilkunastu osób przebywała na schodach robiąc sobie zdjęcia. Wtedy doszło do załamania konstrukcji - poinformował mł. bryg. Łukasz Białończyk, Oficer Prasowy Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Suchej Beskidzkiej.

W akcji uczestniczyło około około 50 strażaków. Prokuratura wszczęła śledztwo mające ustalić, jak doszło do wypadku i kto ponosi za niego odpowiedzialność.

O Zawoi często mówi się, że jest rekordową wsią. Należy bowiem do największych i najdłuższych miejscowości w Polsce. Jej zabudowa ciągnie się aż przez 18 kilometrów. Atutem Zawoi jest atrakcyjna lokalizacja. Stanowi świetną bazę wypadową na Babią Górę, która jest najwyższym szczytem polskiej części Beskidów, a także na inne szlaki turystyczne leżące w pasmach Policy oraz Jałowca.

Czytaj więcej: Zawoja. Najdłuższa wieś w Polsce zachwyca

Źródło: TVN24, Gazeta Krakowska