Koszmar w Nepalu. Już kilkadziesiąt osób nie żyje
Do dramatycznej sytuacji doszło w Nepalu. Lawina, która zeszła ze stromego zbocza, zepchnęła dwa przepełnione pasażerami autobusy do rzeki. Kilkadziesiąt osób prawdopodobnie nie żyje.
12.07.2024 06:48
66 osób uznano za zaginione, ale bierze się pod uwagę tezę, że wszystkie mogą już nie żyć. Akcję ratunkową utrudnia padający bez przerwy deszcz monsunowy, a droga prowadząca do miejsca katastrofy jest w kilku miejscach zablokowana po zejściu lawiny.
Lawina zeszła nagle
Szef lokalnej administracji Khima Nanada Bhusai przekazał mediom, że do katastrofy doszło w piątek 12 lipca ok. godz. 3 nad ranem lokalnego czasu. Lawina zeszła nagle i po prostu zepchnęła autobusy do rzeki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wiadomo o 24 osobach, które podróżowały jednym z autobusów i o 42 w drugim. Jednak te liczby nie uwzględniają osób, które mogły dosiąść się później, bo pewne jest, że autobusy były przepełnione.
Sezon monsunowy
Sezon monsunowy w tej części świata zaczyna się w czerwcu i trwa do września. W Nepalu powoduje długotrwałe i rzęsiste opady deszczu. Ze względu na górzyste ukształtowanie terenu w tym kraju, następstwem są lawiny.
Już na początku lipca media informowały, że kilkunastu ofiarach i zaginionych w tym kraju w wyniku podtopień i osunięcia się ziemi po ulewnych deszczach.