Liczba rezerwacji napawa optymizmem. Nadal widoczny jest jeden trend
Jak zauważają eksperci CBRE, rezerwacje w hotelach na pierwszy kwartał br. w głównych miastach napawają optymizmem, ale za wcześnie, by cokolwiek szacować. Prawdopodobnie z powodu wyższych cen turyści nadal będą skracać wyjazdy oraz rezerwować je na ostatnią chwilę.
Jak twierdzą eksperci z firmy doradczej CBRE, dobrą informacją dla branży hotelarskiej jest to, że nie widać aż takiego strachu wśród turystów, którzy tuż po wybuchu wojny zgłaszali obawy związane z przyjazdem do Polski. Powrót gości zagranicznych jest kluczowy zwłaszcza z punktu widzenia Krakowa, jednak wiele będzie tutaj zależało od globalnej koniunktury.
"Turyści muszą się przyzwyczaić do tego, że będzie drożej. Ceny poszły do góry i nie ma co liczyć na ich spadek w całym 2023 r. To spowoduje, że utrzyma się trend widoczny już rok temu związany ze skracaniem wyjazdów i rezerwowaniem ich na ostatnią chwilę" – oceniono.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Gdzie szukać tanich biletów? Nie każdy zna te zasady
2022 był udany dla branży hotelarskiej
Zdaniem ekspertów, chociaż rok 2022 był pełen zaskoczeń, to branża hotelarska może uznać go za udany. Zwrócili jednak uwagę, że pod względem przychodów ubiegły rok był najlepszy od wielu lat, ale istotną ich część zajęły rosnące koszty, wynikające m.in. z wyższych cen energii, ogrzewania czy wynagrodzeń.
Jak wskazano, w pierwszych sześciu miesiącach ub.r. na skutek wojny w Ukrainie pokoje były zapełnione w największych polskich miastach (Warszawa, Kraków, Katowice, Wrocław czy Gdańsk). Sezon wakacyjny też przyniósł całkiem dobre wyniki, a ostatnie dwa kwartały upłynęły pod znakiem spotkań biznesowych.
"Paradoksalnie najlepszym miesiącem był grudzień, bo firmy masowo zaczęły zgłaszać się do hoteli w celu organizacji konferencji, spotkań wigilijnych oraz innego typu wydarzeń biznesowych" – czytamy w komunikacie.
Rzeszów się cieszy, Kraków niekoniecznie
Zdaniem ekspertów najlepiej na powrocie biznesu do hoteli wyszły Warszawa, Katowice, Gdańsk i Wrocław. Z kolei najgorsza sytuacja wydaje się panować w Krakowie, gdyż ze względu na słabszy ruch turystyczny — zwłaszcza z zagranicy — wyniki w tym mieście są zdecydowanie słabsze niż przed pandemią. Zaznaczono jednak, iż niektórym obiektom udało się wykonać z nadwyżką zakładane budżety.
Jak dodano, do grona najważniejszych miast pod względem hoteli dołączył Rzeszów, ponieważ stał się "stolicą spotkań dla międzynarodowych organizacji rządowych i pozarządowych, które angażują się w pomoc Ukrainie". Zauważono, iż od początku 2022 r. pokoje hotelowe w tym mieście pozostają zapełnione.