Linie z całego świata szukają pilotów. Potrzebują ich ponad pół miliona

Ostatnie lata są złotymi czasami dla pilotów. Zapotrzebowanie na nich jest ogromne i stale rośnie. Okazje się że etatów jest więcej niż osób, które mogłyby wykonywać ten zawód. Jedną z najbardziej dynamicznie rozwijających się linii lotniczy w Europie jest nasz narodowy przewoźnik LOT, który, jak dowiedział się Dziennik.pl, w 2019 r. chce obsłużyć ponad 10 mln podróżnych. To o jedną trzecią więcej niż w 2017 r. Aby zrealizować ten plan, linia musi zatrudnić 150 nowych pilotów. Kandydaci pochodzą z całego świata, w tym z Gwadelupy, Stanów Zjednoczonych, Australii czy Nowej Zelandii.

Potrzeba setki tysięcy pilotów

Oczywiście LOT nie jest jedyną firmą prowadzącą rekrutację. Ogromne nabory prowadzą przewoźnicy na całym świecie. Jest to niezwykle komfortowa sytuacja dla pilotów, ponieważ mają niemal 100-procentową pewność zatrudnienia i to na każdym kontynencie. Z racji tego, że trwa "walka" o osoby, które mogłyby usiąść za sterami samolotów, linie są zmuszone cały czas podnosić wynagrodzenia.

Ile można zarobić? W przypadku lotu nawet 28 tys. zł miesięcznie. Aktualnie wynagrodzenie pilotów w Lufthansie waha się, w zależności od doświadczenia i modelu samolotu, od 25 do 80 tys. zł miesięcznie. Jeszcze w 2018 r. szkolenie u niemieckiego przewoźnika podejmie 500 nowych adeptów lotnictwa. Z kolei w liniach Emirates wynagrodzenie może sięgnąć ok. 60 tys. zł. W amerykańskich liniach lotniczych mediana zarobków wynosi 38 tys. zł miesięcznie.

Najnowszy raport firmy Boeing mówi wprost, że tylko w Chinach w ciągu najbliższych dwóch dekad będzie potrzebnych 128,5 tys. pilotów. Jeśli chodzi o cały region Azji i Pacyfiku pojawi się aż 261 tys. nowych kapitanów. W przypadku Ameryki Północnej mowa o 206 tys. pilotach, a Europy - 146 tys.

Prognozy Międzynarodowego Zrzeszenia Przewoźników Powietrznych (IATA) zakładają, że liczba pasażerów w Chinach wzrośnie do 2036 r. o 921 mln – do 1,5 mld. Z kolei w USA liczba podróżnych wyniesie nawet 1,1 mld. W ocenie CAE, firmy zajmującej się szkoleniem pilotów dla lotnictwa cywilnego, na jeden samolot wąskokadłubowy przypada średnio 11 pilotów, natomiast na szerokokadłubowy - 16.

Źródło: Dziennik.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl