Majorka i Ibiza szykują się na najazd Brytyjczyków. Ograniczenia w słynnych kurortach
Od 30 czerwca Brytyjczycy mają zielone światło dla podróżowania na Baleary. To ukochany kierunek turystów z Wysp, którzy szczególnie chętnie wybierają rozrywkowe kurorty i słyną z mocno zakrapianych imprez. Majorka cieszy się z napływu turystów, jednak postanowiła zabezpieczyć się przez nieodpowiedzialnymi zachowaniami imprezowiczów, którzy nie od dziś są uznawani za zmorę Europy.
Pod koniec czerwca minister Grant Shapps poinformował, że do brytyjskiej zielonej listy państw dołączają takie wakacyjne kierunki, jak m.in. Madera, Malta czy Baleary.
Baleary - powrót brytyjskich turystów
Oznacza to, że powracający z tych kierunków mieszkańcy Wysp nie muszą odbywać obowiązkowej kwarantanny, wystarczy test na koronawirusa po powrocie.
Majorka i Ibiza to zdecydowanie ukochane kierunki dla Brytyjczyków, więc informacja spotkała się z ogromną radością turystów. Cieszą się także mieszkańcy Balearów, którzy chcą odrobić pandemiczne straty.
Niestety koronawirus nie odpuszcza. M.in. właśnie w Hiszpanii zanotowano gwałtowny wzrost liczby infekcji koronawirusem wśród młodych ludzi - w ciągu ostatnich 14 dni odnotowano ponad 250 skumulowanych przypadków na 100 tys. mieszkańców.
Hiszpania - koronawirus
Hiszpańskie ministerstwo zdrowia podało, że w środę, 7 lipca, odnotowano 252 przypadki zakażenia koronawirusem; w zeszłym tygodniu w środę zgłoszono ponad połowę mniej - 106 infekcji. W grupie wiekowej 20-29 lat odnotowano ponad 800 przypadków na 100 tys. osób w ciągu 14 dni.
Kilka regionalnych władz reaguje na tę sytuację poprzez ponowne wprowadzenie ograniczeń, szczególnie w zakresie życia nocnego. Spowodowane jest to także zapowiadanym napływem Brytyjczyków, którzy niestety okryli się złą sławą i uznawani są za kłopotliwych ze względu na swoje zamiłowanie do zakrapianych imprez czy publicznego obnażania się.
Baleary - restrykcje
Na restrykcje zdecydowały się m.in. władze Balearów. Wprowadzono je w słynnych imprezowych kurortach: San Antonio na Ibizie, a także Magaluf, Playa de Palma i S'Arenal na Majorce - miejscach uwielbiane przez turystów z Wielkiej Brytanii.
"Specjalne środki przeciw koronawirusowi" to m.in. zakaz zgromadzeń powyżej 100 osób wewnątrz i 200 osób na zewnątrz, limity w barach i restauracjach, w tym maksymalna godzina zamknięcia - 2:00 w nocy, a także zakaz sprzedaży alkoholu od godz. 21:00 do 8:00 rano w sklepach.
Źródło: Majorca Daily Bulletin/PAP