Małe miasto, wielkie atrakcje. Wypoczynek w nurcie slow

Turyści planujący miejskie weekendy zwykle wybierają Kraków, Warszawę albo Wrocław. Po złagodzeniu obostrzeń takie wyjazdy wracają do łask. Jednak nie każdy czuje się pewnie w dużym mieście, dlatego powinien poznać te mniejsze, które także nie są pozbawione uroku.

- W Polsce znajdziemy wiele pięknych i magicznych małych miast i miasteczek, które powinniśmy koniecznie odwiedzić - mówi Kamila Miciuła-Szlachta, PR manager portalu Nocowanie.pl. - Turyści, którzy szukają noclegów w naszym portalu najchętniej wybierają oferty z Kazimierza Dolnego oraz Sandomierza. Jednak jest wiele innych lokalizacji, które warto wziąć pod uwagę.

Reszel jest malutkim warmińskim miasteczkiem, na skraju Pojezierza Mrągowskiego, niedaleko umownej granicy oddzielającej Warmię od Mazur. Turyści znajdą tu wszystko, co potrzebne jest, by dobrze wypocząć – piękną, zieloną okolicę, dobrze zachowane zabytki i przyjazną atmosferę.

Jest to jedno z miast, które sygnowane są logo ze ślimakiem. Oznacza to przynależność do międzynarodowego Stowarzyszenia Miast Cittaslow. Jest to ruch zapoczątkowany we Włoszech, promujący życie w równowadze oraz lokalne firmy. To jednak tylko dodatek do niewątpliwych atrakcji Reszla.

Jego największym atutem jest średniowieczna zabudowa Starego Miasta, które podczas drugiej wojny światowej praktycznie nie ucierpiało! Dlatego można tam zobaczyć doskonale zachowane gotyckie mury i przepiękne zabytki. Wśród nich zdecydowanie wyróżnia się zamek biskupów warmińskich. Obecnie mieści się tam oddział Muzeum Warmińsko-Mazurskiego oraz luksusowy hotel. Zamek ma niezwykłą, ale też mroczną historię! W 1811 roku spalono tu kobietę oskarżoną i skazaną za czary. Był to ostatni w Europie przypadek tego zbrodniczego procederu.

Wśród innych wartych uwagi zabytków Reszla znajduje się gotycka fara, czternastowieczna plebania oraz pozostałości murów obronnych z basztami. Wzdłuż nich płynie rzeka Sajna, której brzeg został przekształcony w park miejski, stanowiący wspaniałą scenerię romantycznego spaceru.

Supraśl położony jest niedaleko Białegostoku, jego otoczenie, tradycja i zabytki sprawiają, że można tam naprawdę ciekawie spędzić czas. W Supraślu da się odetchnąć świeżym powietrzem, nacieszyć oczy zielenią Puszczy Knyszyńskiej, a także poznać wielokulturowe oblicze miasta. Przez setki lat obok siebie żyli Polacy, Żydzi i Rusini, co nie pozostało bez wpływu na współczesny Supraśl.

Jego początki związane są z prawosławnym monasterem, który został wybudowany w 1501 roku i był ważnym ośrodkiem kulturalnym. Teraz na jego terenie mieści się wyjątkowe Muzeum Ikon. Warto wybrać się tam nie tylko, by zobaczyć cenne eksponaty, ale również doświadczyć atmosfery tego miejsca. W muzealnych salach światło jest przyciemnione, a zwiedzający słyszą chóralny śpiew cerkiewny, wprowadzając zwiedzających w wyjątkowy nastrój.

Spędzając weekend w Supraślu, na pewno warto spróbować znakomitej podlaskiej kuchni a także wybrać się na spływ kajakowy rzeką Supraślą. Szlak biegnie od Gródka do Wasilkowa, a po drodze można podziwiać malowniczą okolicę i bujne wodne życie. W Supraślu wzdłuż rzeki ciągną się bulwary. Stworzono tam ścieżki rowerowe, boiska i bajkowy plac zabaw dla dzieci.

Z czego słynie Sanok? Przede wszystkim z niesamowitych widoków. Jest bowiem malowniczo położony w Dolinie Sanu, blisko Jeziora Solińskiego oraz niedaleko Leska i Rymanowa. Stanowi prawdziwą bramę w Bieszczady, ale także niezwykle interesujące miejsce.

W Sanoku na pewno warto zobaczyć muzea. Są to przepiękne Muzeum Budownictwa Ludowego oraz Muzeum Historyczne na dawnym zamku królewskim. Jego ekspozycja jest imponująca i obejmuje jedną z najpiękniejszych w Polsce kolekcji sztuki cerkiewnej. Jednak główną atrakcję muzeum stanowi Galeria Zdzisława Beksińskiego, obejmująca około 600 prac artysty.

Sanok jest zresztą rodzinnym miastem twórcy, który doczekał się nie tylko galerii, ale nawet pomnika. Można go zobaczyć przy sanockim rynku.

Kolejny ciekawy pomnik w centrum miasta to ławeczka Szwejka, bohatera kultowej powieści Jaroslava Haška "Przygody dobrego wojaka Szwejka". W Sanoku Szwejk przeżył kilka ze swych niezapomnianych przygód, trudno się więc dziwić, że miasto stanowi jeden z etapów Międzynarodowego Szlaku Szwejka.