Mały Dubaj w Budapeszcie. Projekt warty fortunę

Władze Węgier i Zjednoczonych Emiratów Arabskich podpisały umowę na powstanie małego Dubaju w stolicy kraju. Dzielnica drapaczy chmur ma pochłonąć aż 5 mld euro (ok. 21,4 mld zł).

Panorama Budapesztu Panorama Budapesztu
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
oprac.  NGU

W środę 13 marca szef węgierskiego MSZ poinformował o podpisaniu umowy ze swoim odpowiednikiem ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich. - Nowa dzielnica powstanie wokół stacji kolejowej Rakosrendezo i otaczających ją opuszczonych terenów przemysłowych - powiedział Peter Szijjarto, minister spraw zagranicznych i handlu Węgier. Wspomniana stacja położona jest w północno-wschodniej części stolicy Węgier w sąsiedztwie placu Bohaterów, jednej z głównych atrakcji miasta, a także parku Varosliget.

Węgierski Dubaj

Projekt, nazywany często "mini-Dubajem" albo "maxi-Dubajem", ma być wykonany przez firmę deweloperską Eagle Hill, która ukończyła także dużą inwestycję w Belgradzie.

Dzielnica w Budapeszcie ma składać się z kompleksu wieżowców, biurowców, a także luksusowych i eleganckich apartamentowców. Rząd Viktora Orbana ma zapewnić finansowanie na poziomie ok. 800 mln euro (ok. 3,4 mld zł).

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Halo Polacy". Arabski Nowy Jork. "Jest drogo, ale za to życie jest łatwiejsze"

Wcześniej węgierska prasa donosiła, że w ramach inwestycji może powstać wieżowiec o wysokości ok. 220-240 metrów, najwyższy w Budapeszcie, jednakże informacje te nie zostały potwierdzone.

Projekt warty fortunę wzbudza kontrowersje

Jak podkreśla węgierski "Forbes", projekt nowej dzielnicy może zasadniczo zmienić krajobraz Budapesztu. "Panorama za placem Bohaterów zostanie rozbita przez kilka drapaczy chmur" - pisze "Forbes". "Wygląda na to, że rząd nie skonsultował się z lokalnymi władzami ani mieszkańcami w sprawie projektu i forsuje go na siłę" - dodaje "Forbes". Plan "nie spotkał się z jednogłośną aprobatą stolicy i okolicznych dzielnic, które w zamian domagają się miliardów euro na poprawę infrastruktury" - zauważa z kolei portal Telex.

Ponadto media informują, że w okolicy Rakosrendezo rozpoczęły się już przygotowania, a pracownicy państwowych kolei MAV, którzy zajmowali tam mieszkania służbowe, niekiedy świeżo przez nich wyremontowane, muszą opuścić je w ciągu 30 dni.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Niezwykłe odkrycie archeologów. Znalezisko ma blisko 3 tys. lat
Niezwykłe odkrycie archeologów. Znalezisko ma blisko 3 tys. lat
Nowa atrakcja w polskich górach właśnie została otwarta. Hit tegorocznej zimy?
Nowa atrakcja w polskich górach właśnie została otwarta. Hit tegorocznej zimy?
Boom na Polskę. Ogromny wzrost liczby turystów w okresie świątecznym
Boom na Polskę. Ogromny wzrost liczby turystów w okresie świątecznym
Pobili się o fale. W ruch poszły kamienie
Pobili się o fale. W ruch poszły kamienie
Przeczesują wody Atlantyku od czterech dni. Turysta wypadł ze statku
Przeczesują wody Atlantyku od czterech dni. Turysta wypadł ze statku
Coraz tłumniej przyjeżdżają do Polski. "Odkrywają nasz kraj na nowo"
Coraz tłumniej przyjeżdżają do Polski. "Odkrywają nasz kraj na nowo"
Skontrolowali pływające hoteli w Egipcie. Aż osiem nie nadawało się do wypłynięcia
Skontrolowali pływające hoteli w Egipcie. Aż osiem nie nadawało się do wypłynięcia
Lawina rezerwacji przez... pierwszy śnieg. W tym terminie nie ma już prawie żadnych miejsc
Lawina rezerwacji przez... pierwszy śnieg. W tym terminie nie ma już prawie żadnych miejsc
"Trupia Czaszka" na sprzedaż. Licytacja od 4,5 mln zł
"Trupia Czaszka" na sprzedaż. Licytacja od 4,5 mln zł
Najbardziej odizolowany "Pępek Świata". Odkryto nowe fakty o słynnych rzeźbach
Najbardziej odizolowany "Pępek Świata". Odkryto nowe fakty o słynnych rzeźbach
Tak świętują Andrzejki na Kanarach. Nietypowe tradycje
Tak świętują Andrzejki na Kanarach. Nietypowe tradycje
Nietypowa akcja ratunkowa. Ze świątecznego wydarzenia uciekł renifer
Nietypowa akcja ratunkowa. Ze świątecznego wydarzenia uciekł renifer
MOŻE JESZCZE JEDEN ARTYKUŁ? ZOBACZ CO POLECAMY 🌟