Maroko. Zdecydowana reakcja na rozwój pandemii

Pandemia COVID-19 nie odpuszcza. Obostrzenia dla podróżnych wprowadziły między innymi rządy Słowacji i Czech. Wygląda na to, że z dnia na dzień restrykcji będzie przybywać.

Na wzrost zakażeń koronawirusem zareagował również rząd Maroka. Obywatele niektórych krajów nie mogą przekraczać granic tego państwa. I nie ma tu żadnych ustępstw. Nie pomogą ani zaświadczenia o szczepieniu przeciw COVID-19, ani negatywne wyniki testów na koronawirusa.

Czytaj także: Nie chcesz płacić za dodatkowy bagaż? Koniecznie zobacz ten film

Obostrzenia dotyczą turystów z trzech europejskich krajów. Granic egzotycznego państwa nie mogą przekraczać obywatele Niemiec, Holandii oraz Wielkiej Brytanii.

Jest to związane z rosnącą liczbą zakażeń koronawirusem na terenie tych państw. Co ważne, mieszkańcy Maroka również nie mogą się wybierać do tych miejsc.

Czytaj także: Komary odporne na zimno mnożą się w Europie. Eksperci biją na alarm

Decyzja marokańskiego rządu zapadła dość spontanicznie. Trudno stwierdzić, do kiedy będzie obowiązywać. Wszystko jest uzależnione od tego, jak będzie się rozwijać sytuacja związana z koronawirusem.

Na nowe restrykcje zareagowały już m.in. tanie linie lotnicze easyJet. Portal Fly4free podaje, że podjęto decyzję o zawieszeniu połączeń do Maroka z Wielkiej Brytanii, Holandii i Niemiec.

Polska znajduje się na liście krajów, od których obywateli (przed wjazdem do Maroko) wymaga się okazania: fiszki sanitarnej pasażera (wypełnionej i podpisanej), zaświadczenia o kompletnym zaszczepieniu lub negatywnego wyniku testu PCR wykonanego maksymalnie 48 godzin przed wejściem na pokład samolotu.