Na miejscu jak w bajce. Loty z Polski kosztują mniej niż 80 zł
To włoskie miasteczko często ginie w cieniu swojego większego brata, ale niesłusznie. Choć Bergamo jest dużo mniejsze niż sąsiedni Mediolan, to ma niepowtarzalny klimat. Jeśli do tego dodamy tanie loty z Polski, pyszne jedzenie i możliwość zwiedzenia niemal wszystkich atrakcji pieszo, to mamy idealny przepis na city break w rozsądnej cenie.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Zazwyczaj turyści szukając miejsca na krótki urlop w północnych Włoszech, wybierają Mediolan. Warto tam jechać, ale jeśli chcemy spędzić przedłużony weekend we włoskim klimacie, a jednocześnie bez tłumów, można przylecieć do Bergamo.
Pod miasteczkiem jest małe lotnisko, na które latają między innymi tanie linie z Modlina, Katowic, Krakowa czy Gdańska. Bilet w jedną stronę można upolować już za 74 zł. Podróż trwa niecałe dwie godziny.
Do pozostania w Bergamo zachęcają również lokalne ceny. Noc w czterogwiazdkowym hotelu można znaleźć nawet za niecałe 400 zł, za dwie osoby i to ze śniadaniem, a na dodatek w sercu Citta Bassa, czyli Dolnego Miasta. Apartamenty są jeszcze tańsze.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Halo Polacy". Przez pół roku mieszkała we włoskich miastach. Oto, co myślą tam o Polakach
Nowoczesność z klasycznym sznytem
Nawet mało wytrawny turysta od razu zorientuje się, że Bergamo jest podzielone na dwa miasta: Citta Alta, czyli Górne Miasto. Ta druga, to zabytkowa, starsza część, która jest odgrodzona murami z czasów weneckich. Potężne fortyfikacje powstały w XIV w., ale do dziś są jednym z najbardziej rozpoznawalnych symboli miasta. Citta Bassa, czyli Dolne Miasto jest bardziej nowoczesne, ale i tu znajdziemy zabytkowe perełki.
Zwiedzanie zaczynamy od Dolnego Miasta. Porta Nuova, to konstrukcja, która od razu rzuca się w oczy. To swoista brama do Bergamo. Naszą uwagę od razu przykuwa także budynek stojący na przeciwko hotelu, który zupełnie nie pasuje do nowoczesnych zabudowań wokół. To kościół Santa Maria delle Grazie Imacolata. Kościół został zbudowany w stylu neoklasycznym, a złota figura Matki Boskiej na kopule jest wierną kopią tej z katedry w Mediolanie. W środku aż oczy bolą od kolorowych fresków, ale główną "gwiazdą" jest drewniany ołtarz w nawie głównej.
Jesteśmy jednak zbyt zmęczeni na zwiedzanie. Czas na krótki odpoczynek w Parco Suardi. Bierzemy pizza al taglio (pizza na kawałki) z pobliskiego food trucka i już po chwili siedzimy nad małym stawem. To ulubione miejsce na pikniki chyba wszystkich mieszkańców, a szczególne tych z dziećmi (jest tu spory plac zabaw), bo jest ich tu całkiem sporo. Tu również regularnie odbywają koncerty, targi czy festiwale.
Już na kolejny dzień odkładamy spacery po Via XX Settembre. To główna ulica Dolnego Miasta - handlowa z mnóstwem sklepów i kafejek, idealna na zakupy i chwilę przerwy przy włoskiej kawie. Nas - dziewczyny, kręci jednak przede wszystkim to pierwsze. Bez wytchnienia szukamy tutejszej marki Kiko Milano. Nazwa jest myląca, bo ponad 25 lat temu kosmetyczna firma powstała właśnie w Bergamo, a w tutejszych jej sklepach można liczyć na spore upusty i promocje. Na Via XX Settembre znajdują się zarówno butiki znanych marek, jak również zwykłe stragany, na których jednak można upolować cenne perełki z podróży.
Kolejka z dreszczykiem i renesansowa harmonia
Po zaspokojeniu odrobiny próżności, ruszamy na podbój Citta Alta. Oczywiście w pierwszej kolejności widać pięciokilometrowe mury, które zostały wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Za chwilę jednak rozpływamy się nad niezwykłą urodą typowo włoskich, zbudowanych z kamienia domków z czerwonymi dachówkami. Ich pastelowe i piaskowe elewacje poprzeplatane są zielenią tarasów pokrytych winoroślą.
Część z nas decyduje się wejść na górę pieszo wąskimi uliczkami i schodkami. Część wybiera lokalną atrakcję turystyczną, czyli kolejkę Funicolare. Jej wagoniki wciągane i spuszczane są na dwóch niezależnych 200-metrowych linach pod kątem 52 stopni. Różnica poziomów, jaką pokonuje kolejka to blisko 90 m. Jest to zdecydowanie emocjonująca podróż, chociaż dla mieszkańców miasta, to zwykły środek komunikacji.
Jesteśmy na górze. Stoimy na murach z otwartymi ustami. Widok jest nie do opisania. Włoskie domki, kopuły kościołów, kolumny budynków i ziele tworzą niesamowitą mozaikę. W oddali widać szczyty Alp. Pamiątkowe zdjęcie na murach to zdecydowanie punkt obowiązkowy.
Zwiedzanie zaczynamy od serca Citta Alta, czyli Piazza Vecchia. To centralny plac starego miasta, który od średniowiecza był głównym miejscem wydarzeń społecznych i politycznych. W okresie renesansu plac został przebudowany i do dziś jest uważany za perłę renesansowej architektury miejskiej. Jest tu pełno zarówno turystów, jak i miejscowych, którzy po spacerze siadają w kawiarniach i chłoną atmosferą tego miejsca.
Przy Piazza Vecchia znajdują się najważniejsze budowle starego miasta. Nasze spojrzenia przyciąga Palazzo della Ragione, najstarszy ratusz w Lombardii. Wspinamy się schodami na loggię budynku, skąd mamy widok na cały plac. Obecnie ratusz jest miejscem wystaw i różnych wydarzeń kulturalnych. Obok znajduje się Wieża Miejska (Campanone). To strzelista dzwonnica, która ma prawie 53 m wysokości. Na jej szczyt można wejść schodami (230 stopni) lub wjechać windą. Warto to zrobić, bo z góry rozpościera się wspaniały widok nie tylko na Górne Miasto, ale także całe Bergamo. Codziennie o godz. 22 dzwon Campanone bije sto razy, na pamiątkę dawnej godziny zamykania bram miasta.
W centralnym punkcie Piazza Vecchia znajduje się piękna Fontanna Contarini, pochodząca z XVIII w. Jest ozdobiona kamiennymi lwami i smokami. To jedno z ulubionych miejsc do zdjęć na media społecznościowe, więc musimy poczekać kilka minut na swoją kolej.
Następnie kierujemy się do Biblioteca Civica Angelo Mai, która znajduje się w renesansowym budynku Palazzo Nuovo. Gmach został wybudowany na przełomie XVI i XVII w. Ma charakterystyczną białą marmurową fasadę, która odznacza się od innych budowli. W bibliotece zgromadzono przez stulecia cenne książki i manuskrypty. My poprzestajemy jednak na oglądaniu fasady i kierujemy się do katedra Bergamo i kaplicy Colleoni, która znajduje się tuż obok Piazza Vecchia. Wnętrze kaplicy jest zdobione freskami, które przedstawiają sceny religijne. Przepiękne freski i zdobienia znajdują się także w sąsiadującym budynku - bazylice Santa Maria Maggiore.
Na sam koniec zostawiamy wisienkę na torcie, czyli nasz punkt docelowy: zamek San Vigilio. To historyczna forteca położona na wzgórzu o tej samej nazwie, które wznosi się nad jeszcze nad Citta Alta. Jest to jeden z najbardziej malowniczych punktów widokowych w mieście. Stąd widać całe Bergamo, Dolinę Padu oraz Alpy.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.