Na tych lotniskach strach lądować. Są najniebezpieczniejsze na świecie
Za najniebezpieczniejsze lotnisko świata uchodzi port lotniczy Lukla we wschodnim Nepalu. Znajduje się na wysokości 2860 m n.p.m. a jego jedyny pas startowy jest krótki, zaczyna się litą skałą, a kończy 600-metrową przepaścią. Ale i w Europie nie brakuje lotnisk, na których lądowanie przyprawia o dreszcze.
W rankingu History Channel dotyczącym 10 najniebezpieczniejszych lotnisk na świecie znalazł się port lotniczy na portugalskiej Maderze. Lądują tu wszyscy turyści, którzy decydują się na wakacje w tym zakątku Europy. Lotnisko położone jest w odległości 2 km od Santa Cruz. Znajduje się w nietypowym miejscu - z jednej strony otoczone jest pasmem wysokich gór, a z drugiej oceanem. Pas startowy usytuowany jest na palach. Zostało otwarte w 1964 roku i miało wówczas dwie drogi startowe.
Złą sławę zyskało przez wypadek, który zdarzył się tu w 1977 roku - wydłużono wówczas pas startowy o 400 m. Do dziś port lotniczy na Maderze jest jednym z najniebezpieczniejszych lotnisk w Europie. Mogą tu lądować jedynie najlepsi piloci, którzy muszą przejść specjalny kurs. Nie zraża to turystów, którzy przybywają licznie na wyspę - port obsługuje w sumie ok. 2 miliony pasażerów rocznie. W 2016 roku lotnisko zmieniło nazwę i oficjalnie jest to Port Lotniczy Cristiano Ronaldo.
Wśród najniebezpieczniejszych lotnisk na świecie często wymienia się także port lotniczy Gibraltar. O niebezpieczeństwie decydują wyjątkowo silne wiatry. Znajduje się tu także unikalne w skali świata skrzyżowanie.
Pas startowy przecięty jest bowiem drogą Winston Churchill Avenue, prowadzącą do przejścia granicznego z Hiszpanią. Na czas startu i lądowania samolotów ruch samochodowy jest oczywiście wstrzymany. Często lądują tu turyści, którzy spędzają wakacje na Costa del Sol – słynna Marbella znajduje się 70 km od lotniska Gibraltar. EasyJet lata stąd 7 razy w tygodniu do Londynu, a 3 razy w tygodniu do Bristolu. British Airways obsługuje 9 połączeń tygodniowo do stolicy Wielkiej Brytanii.
W zestawieniu nie może zabraknąć najwyżej położonego portu lotniczego w Europie. Jest to lotnisko we francuskim Courchevel - Altiport de Courchevel, znajdujące się na wysokości 2008 m n.p.m. Alpejski kurort należy do najsłynniejszych ośrodków narciarskich we Francji. Trzykrotnie znajdowała się tutaj meta Tour de France, regularnie odbywają się zawody Pucharu Europy w narciarstwie alpejskimi i letnie Grand Prix w skokach narciarskich.
Już sam widok pofalowanego pasa startowego może przyprawić o mdłości. Jest bardzo krótki – ma jedynie 537 m długości, a nachylenie dochodzi do 19 proc. Kiedyś lądowały tu samoloty liniowe, obecnie lotnisko obsługuje jedynie helikoptery i samoloty sportowe.