Nagrywali serial Netfliksa. Zostali zaatakowani przez rekiny

Chwile grozy przeżyła ekipa filmowa Davida Attenborougha. Kiedy kręcili sceny do serialu "Our Planet II", emitowanego na Netfliksie, zostali zaatakowani przez rekiny tygrysie.

Podczas egzotycznych wakacji trzeba stosować się do zaleceń organizatorów i w żadnym razie nie ignorować ostrzeżeńRekin tygrysi jest jednym z największych przedstawicieli rodziny żarłaczowatych (zdjęcie ilustracyjne)
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Rajat Kreation
oprac.  NGU

"Our Planet" to wyjątkowy miniserial dokumentalny Netfliksa, którego pierwsza część dwukrotnie zdobyła Emmy, czyli amerykańską nagrodę telewizyjną. Serial przedstawia widowiskowe ujęcia rzadko spotykanych zwierząt, które zostają zestawione z gorzkimi refleksjami o wpływie ludzkości na ich siedliska i inne gatunki zamieszkujące naszą planetę. Aktualnie trwające nagrania drugiego sezonu serialu mogły jednak skończyć się tragedią.

Sceny, jak z filmu "Szczęki"

Gehenna ekipy filmowej miała miejsce na morzu wokół Laysan, bardzo odległej bezludnej wyspie, zlokalizowanej na północno-zachodnich Hawajach, która znajduje się prawie 1,6 km od Honolulu. - Pomysł polegał na zrobieniu podwodnej sesji z rekinami tygrysimi na płyciznach w okolicach Laysan - mówił producent serialu Huw Cordey, w rozmowie z The Sun.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kefalonia. Tym zachwyca grecka wyspa

Prace nad serialem mogły mieć dramatyczny finał, bowiem już pierwszego dnia zdjęciowego rekiny tygrysie zaatakowały filmowców, którzy przebywali na pontonach.

O krok od tragedii

Z relacji ekipy filmowej wynika, że jeden z rekinów atakując ich, przegryzł ponton. - Załoga spanikowała i błyskawicznie wróciła na brzeg. Na szczęście nic im się nie stało. Znajdowali się zaledwie około 100 metrów od lądu, więc udało im się uciec - komentuje producent.

- Zachowanie tych rekinów było niezwykłe. Musiały być niesamowicie głodne. Widocznie mogły nie mieć wystarczającej ilości naturalnego pożywienia i po prostu próbowały wszystkiego, co napotkały w wodzie - komentuje jeden z członków ekipy, nagrywającej dokumentalny film przyrodniczy.

Oprócz rekinów ekipa filmowa nagrywała również latające w tym rejonie duże morskie ptaki - albatrosy.

Źródło: Daily Mail/The Sun

Wybrane dla Ciebie
Dramatyczna sytuacja w Wietnamie. Ewakuowano 40 tys. osób
Dramatyczna sytuacja w Wietnamie. Ewakuowano 40 tys. osób
Sensacja w świecie naukowców. Spektakularne, wyjątkowo rzadkie widoki
Sensacja w świecie naukowców. Spektakularne, wyjątkowo rzadkie widoki
Pokazali jednego z najbardziej tajemniczych mieszkańców zoo. "Wielu pyta, czy naprawdę u nas mieszka"
Pokazali jednego z najbardziej tajemniczych mieszkańców zoo. "Wielu pyta, czy naprawdę u nas mieszka"
"New York Post" pisze o polskiej atrakcji. Podziemne tunele wybudowali Niemcy
"New York Post" pisze o polskiej atrakcji. Podziemne tunele wybudowali Niemcy
Tam nie jeździ się dla widoków. "Głośny, chaotyczny, z charakterem"
Tam nie jeździ się dla widoków. "Głośny, chaotyczny, z charakterem"
Niepełnosprawny w podróży. Na co może liczyć na lotnisku?
Niepełnosprawny w podróży. Na co może liczyć na lotnisku?
Stary cmentarz ewangelicki w Pleceminie. Zapomniane miejsce z duszą
Stary cmentarz ewangelicki w Pleceminie. Zapomniane miejsce z duszą
Palący problem w Japonii. Liczba ataków jest rekordowa
Palący problem w Japonii. Liczba ataków jest rekordowa
Najtańszy kierunek na zimę. Mniej niż 1000 zł za tydzień
Najtańszy kierunek na zimę. Mniej niż 1000 zł za tydzień
Hotelowy gadżet, który ułatwia życie. Już zawsze będziesz zabierać do domu
Hotelowy gadżet, który ułatwia życie. Już zawsze będziesz zabierać do domu
Rekordowa liczba lotów do wyjątkowego kraju. Polecisz za 69 zł, a na miejscu ponad 30 st. C
Rekordowa liczba lotów do wyjątkowego kraju. Polecisz za 69 zł, a na miejscu ponad 30 st. C
Chwila przed nadejściem najgorszego. "Czekamy na rozwój akcji"
Chwila przed nadejściem najgorszego. "Czekamy na rozwój akcji"