Najdłuższy pociąg na świecie. To absolutny rekord
Prawie dwukilomterowy pociąg pokonał malowniczy odcinek o długości 25 km w szwajcarskich Alpach. Nietypowy skład miał ponad 4,5 tys. miejsc siedzących, które znajdowały się w 100 wagonach.
Szwajcarska kolej pobiła w sobotę 29 października rekord świata, wypuszczając na tory najdłuższy pociąg w historii. W alpejskim kraju trwają obchody 175-lecia kolei i z tej okazji postanowiono zawalczyć o wpis do Księgi Rekordów Guinnessa.
Szwajcaria - rekord świata na słynnej trasie
Bicie rekordu odbyło się na trasie wpisanej na listę UNESCO. 130-kilometrowy odcinek Albula/Bernina uważany jest za jedną z najbardziej spektakularnych tras kolejowych na świecie, pełną malowniczych wiaduktów i tuneli, oferującą wspaniałe widoki na Alpy.
Najdłuższy pociąg przejechał 25 km od tunelu Albula w Predzie do słynnego na całym świecie wiaduktu Landwasser na obrzeżach Filisur. Rekordowy skład wyruszył o godz. 14:20 i do celu dotarł w niewiele ponad godzinę - o 15:30.
W pociągu o długości 1,91 km było 4550 miejsc, które znajdowały się w 100 wagonach.
Żeby ta podróż był możliwa i bezpieczna, w pociągu znajdowało się aż 7 maszynistów i 21 techników, którzy porozumiewali się ze sobą za pomocą telefonu polowego.
Szwajcaria - najdłuższy pociąg na świecie
Osiągnięcie zostało oficjalnie potwierdzone przez przedstawicielstwo Księgi Rekordów Guinnessa.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Jak przyznał dr Renato Fasciati, dyrektor generalny Kolei Retyckich, próba bicia rekordu świata została zorganizowana z okazji 175. rocznicy powstania kolei szwajcarskich, ale także po to, by pokazać światu piękno szwajcarskich podróży pociągiem.
- Przez pandemię nasze obroty spadły o 30 proc., więc staraliśmy się znaleźć dobre wydarzenie, aby zwiększyć świadomość turystów na temat naszej trasy wpisanej na listę UNESCO. Ta próba pobicia rekordu świata jest dla nas wspaniałym narzędziem, aby pokazać światu tę piękną kolej - powiedział Fasciati.
Poprzedni rekord został ustanowiony w Belgii w 1991 roku. Pasażerski pociąg kolei belgijskich mierzył 1732,9 m i składał się z 70 wagonów. Przebył 62,5 km z Gandawy do Ostendy podczas jednorazowej podróży zorganizowanej na rzecz belgijskiej organizacji charytatywnej zajmującej się badaniami nad rakiem.
Źródło: MySwitzerland/Euronews