Najdroższa przeprawa na świecie. 32 mln osób przejechało tędy przez rok
Otwarcie tej przeprawy było przełomowym momentem nie tylko dla turystyki, ale przede wszystkim dla rozwoju regionów. Most łączący Kopenhagę i Malmo obchodzi właśnie swoje 25-lecie i mimo wysokich opłat cieszy się ogromną popularnością.
Przeprawa przez cieśninę Sund, otwarta 1 lipca 2000 r., połączyła Danię i Szwecję nie tylko geograficznie, ale i gospodarczo. Most drogowo-kolejowy z 204-metrowym pylonem oraz sztuczną wyspą Peberholm stał się symbolem współpracy obu krajów i dał zupełnie nowe możliwości zarówno turystom, jak i mieszkańcom obu krajów. W uroczystości otwarcia uczestniczyli król Szwecji Karol XVI Gustaw i królowa Danii Małgorzata II.
Rekordy popularności i wzrost gospodarczy
W 2024 r. przez most przejechało rekordowe 32 mln osób – 17 mln samochodami i 15 mln pociągami. Coraz więcej mieszkańców Kopenhagi i Malmo dojeżdża do pracy na drugą stronę cieśniny. Szwedzi wybierają Kopenhagę ze względu na wyższe zarobki, a Duńczycy osiedlają się w Malmo, korzystając z niższych cen nieruchomości - chętnie kupują domy letniskowe w Skanii. Od 2000 r. PKB regionu wzrósł o 49 proc., a liczba ludności aglomeracji osiągnęła 4,5 mln.
Najdroższy most świata i wyzwania dla służb
Przejazd mostem kosztuje obecnie 750 koron (ok. 285 zł), co czyni go najdroższą tego typu przeprawą na świecie. Wysokie opłaty nie zniechęcają podróżnych, a konsorcjum zarządzające mostem odnotowało w 2024 r. rekordowy zysk 2,7 mld koron.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pociąg do Chorwacji. Tak wyglądają przedziały polskie i węgierskie
Jednak swobodny ruch przez granicę sprzyja także przestępczości. W ostatnich latach policja obu krajów musiała zacieśnić współpracę, by przeciwdziałać przemytowi i działalności gangów. W 2024 r. przejęto 1,6 tony kokainy przewożonej przez most.
Ekologia i przyszłość infrastruktury
Początkowo ekolodzy obawiali się negatywnego wpływu inwestycji na środowisko. Okazało się jednak, że fundamenty mostu stały się siedliskiem dla roślin i ryb. Sztuczna wyspa Peberholm służy naukowcom do badań nad samosiejkami.
W 2000 roku szacowano, że przeprawa przetrwa 100 lat, najnowsza analiza wskazuje jednak, że dzięki rozwojowi nauki i technologii możliwe jest przedłużenie żywotności mostu do 2200 roku.
Most starzeje się szybko, od 2019 r. odbywa się mające potrwać do 2032 r. malowanie już zniszczonej powierzchni konstrukcji, na co dzień narażonej na oddziaływanie silnych wiatrów. Bywa, że z powodu wichur przeprawa jest tymczasowo zamykana dla ruchu samochodowego, ograniczenia rzadziej dotyczą pociągów.
W związku z rosnącym ruchem pojawiają się obawy o przyszłe korki, zwłaszcza po otwarciu tunelu Fehmarnbelt łączącego Niemcy z Danią. Szwedzki rząd zlecił analizę rozwoju infrastruktury w regionie Skanii, a samorząd Kopenhagi rozważa przedłużenie metra do Malmoe.
Ciekawostki na temat mostu
Most Øresundsbron (tak brzmi jego szwedzka nazwa, a nazwa duńska to Øresundsbroen) to drogowo-kolejowy most wantowy o długości 7,8 km. Jest częścią większego projektu, który obejmuje również sztuczną wyspę Peberholm (4055 m) i tunel Drogden (3510 m). Jest to drugi co do długości most na świecie łączący dwa państwa (pierwszym jest Most Krymski, choć jego aktualna sytuacja jest mocno niepewna).
Ciekawostką jest, że w Szwecji powstał serial telewizyjny "Most nad Sundem" (po szwedzku "Bron"). Jest to mroczna historia kryminalna napisana przez szwedzkiego scenarzystę Hansa Rosenfeldta. Serial po raz pierwszy został wyemitowany w 2011 r. i zyskał ogromne rzesze fanów. Dziś ma on status serialu kultowego, a jego wielbiciele z całego świata przyjeżdżają do Malmö i Kopenhagi, żeby zobaczyć miejsca, w których był kręcony.
Źródło: PAP, TT-Line, WP