Najtańsze all inclusive na maj. Tam już jest 28 st. C
Maj to miesiąc, w którym w biurach podróży dostępna jest już pełna paleta letnich kierunków. Sezon nad Morzem Śródziemnym zaczyna się leniwie - nie ma jeszcze wielu turystów, ceny są dużo niższe niż w lipcu i sierpniu, za to pogoda kusi do wyjazdu. Gdzie wypoczniemy w maju najtaniej?
Gdy przyjrzymy się ofertom wyjazdów all inclusive w maju, stanie się jasne, że jeden kraj nie ma sobie równych. Nigdzie nie wypoczniemy tak tanio jak w Turcji, gdzie tygodniowe wczasy spędzimy już za mniej niż 1000 zł.
Turcja - najtańsze all inclusive na maj
Najbardziej kusząca oferta to obecnie pobyt all inclusive w czterogwiazdkowym hotelu w Kemer z przelotem z wielu polskich lotnisk za jedyne 982 zł. Nie jest to jedyna tak atrakcyjna oferta. W cenie ok. 1000 zł możemy wybierać wśród różnych obiektów, nie tylko w Kemer.
Maj to świetny moment na wizytę w Turcji, bo pogoda już jest iście letnia. W tym tygodniu ma być od 24 do 28 st. C., a jest dopiero początek miesiąca. Z każdym tygodniem średnie temperatury będą rosnąć.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Turystyczny kraj nr 1 wśród Polaków. Którą część Turcji wybrać?
- Początek maja to naturalny start sezonu dla Turcji. Zainteresowanie tym kierunkiem znów zaczyna rosnąć - mówi Ewelina Karczewska-Stasik z Wakacje.pl. - Polscy turyści na początku roku częściej wybierają Egipt, gdyż tam mają gwarancję słonecznej pogody i wysokich temperatur, ale właśnie w maju ta tendencja zaczyna się zmieniać i Turcja wraca na podium - mówi ekspertka.
Kierunek kusi gwarantowaną pogodą, długimi plażami, świetnymi hotelami z all inclusive, szeregiem atrakcji i wycieczek na miejscu, a przede wszystkim - świetnym stosunkiem jakości do ceny.
Turcja turystycznym hitem
Rok 2024 był dla Turcji rekordowy pod względem liczby gości i przychodów z turystyki. Turcję odwiedziło 52,6 mln zagranicznych turystów, co oznacza 7 proc. wzrost w porównaniu do 2023 r.
Kraj niezmiennie cieszy się także zainteresowaniem Polaków - od kilku lat jest numerem jeden w biurach podróży. W 2024 r. w tym kraju wypoczywała także rekordowa liczba Polaków - 1,87 mln. W 2023 r. było ich 1,54 mln, co już było imponującym wynikiem. Dla porównania: przed pandemią, czyli w 2019 r., w Turcji spędzało swój urlop 869 tys. turystów z Polski.
- Ten rok znowu zapowiada się rekordowo dla Turcji - uważa Marzena Buczkowska-German z Wakacje.pl. - Rozległe resorty, bogaty program all inclusive, dostęp do basenów ze zjeżdżalniami czy wręcz całymi parkami wodnymi to mocne strony tamtejszej bazy hotelowej. O popularności kierunku decyduje też szerokość oferty. To przede wszystkim wyloty z wielu lotnisk, ale też baza hotelowa dostępna dla klientów z różnym budżetem. W Turcji najpopularniejsze są co prawda hotele typu resortowego, z bardzo bogatą infrastrukturą dodatkową, ale można zamieszkać też w mniejszych obiektach, położonych bliżej centrów kurortów, co z kolei umożliwia lepsze poznanie lokalnych atrakcji i spróbowanie pysznej tureckiej kuchni - dodaje.
Czytaj także: Królowa all inclusive idzie po rekord. "Zdobywa uznanie nawet wśród najbardziej wymagających"
Podkreśla, że zainteresowanie krajem nie spada od momentu, kiedy zmieniono zasady wjazdu. Przypomnijmy, że obywatele polscy mogą wjechać do Turcji na podstawie dowodu osobistego od 19 kwietnia 2022 r. Wcześniej obowiązywał paszport.