Niedoceniany raj w Europie. Boskie plaże i cuda natury. Tydzień od 860 zł z przelotem

Czarnogóra z roku na rok zyskuje na popularności, ale daleko jej do wyników, jakie osiąga Chorwacja czy Albania. Niewielki kraj nad Adriatykiem wciąż jest trochę niedoceniany, choć ma wszystko, o czym turyści mogą sobie zamarzyć.

Dostrzegli to ostatnio dziennikarze amerykańskiego magazynu U.S. News & World Report i umieścili Czarnogórę na piątym miejscu listy najbardziej niedocenianych miejsc na świecie.

"Czarnogóra wciąż jest niedoceniana, zwłaszcza w porównaniu z rozgłosem, jaki otrzymuje sąsiednia Chorwacja. Spokojne plaże Czarnogóry, średniowieczne wioski i surowy teren górski to tylko część jej atrakcji. Połącz się z naturą podczas raftingu w kanionie rzeki Tara (najgłębszym kanionie w Europie), wylegując się na kamienistej plaży Sveti Stefan lub wędrując po Parku Narodowym Durmitor. Zachwyć się architekturą w zabytkowych miastach Kotor i Perast nad wpisaną na listę UNESCO Zatoką Kotorską" - napisano w uzasadnieniu.

Czarnogóra nazywana jest perłą Adriatyku. Ze względu na położenie i bałkański klimat często porównuje się ją z Chorwacją, choć tak naprawdę oba kraje sporo się od siebie różnią. Czarnogóra ma mieszkańców tyle, co Wrocław, a na niewielkiej powierzchni niecałych 14 tys. km kw. czeka na turystów długa lista atrakcji i wartych zobaczenia miejsc.

Czytaj także: Rajskie plaże i bałkański klimat. Konkurencja Chorwacji zaskakuje

- To świetny kierunek dla osób kochających naturę i różnorodność krajobrazu - przyznaje Agata Chmiel z Wakacje.pl. - Znajdziemy tu piękne plaże – piaszczyste, żwirkowe i kamieniste, a także góry, lasy, doliny, rzeczne kaniony, romantyczne zatoki czy majestatyczne klify. Połączenie wybrzeża Adriatyku z zielonym krajobrazem górskim naprawdę robi wrażenie. Plaże z krystalicznie czystą woda zachęcają do odpoczynku, a liczne atrakcje na łonie natury, takie jak rafting na rzece Tara, żeglowanie czy trekking po parkach narodowych – przyciągają do Czarnogóry również osoby nastawione na aktywny wypoczynek - wylicza ekspertka.

Turyści najczęściej wypoczywają na plażach Riwiery Czarnogórskiej, a jednym z najpopularniejszych kurortów jest Budva. Miasto ma wysokiej klasy hotele, rozwiniętą infrastrukturę turystyczną, kilka żwirowych i kamienistych plaż oraz klimatyczną starówkę. - Wypoczynek w tym miejscu to idealna opcja dla osób szukających rozrywki, które po dniu plażowania chciałyby spędzić wieczór w restauracjach czy na dyskotece - dodaje Agata Chmiel.

Absolutnym punktem obowiązkowym jest jednak Kotor. To jedno z najlepiej zachowanych średniowiecznych miast w tej części Europy, zachwycające siecią wąskich uliczek poprzetykanych małymi dziedzicami.

Na dodatek Kotor położony jest nad zatoką, która do złudzenia przypomina norweskie fiordy. Miasto z trzech stron otoczone jest masywami górskimi: Lovćen, Vrmac i Dobrota. Punkt obowiązkowy to średniowieczne mury miejskie - warto się na nie wybrać rano, gdy jeszcze nie ma upałów. Należy się przygotować na porządne podejście, za które nagrodą jest wspaniały widok na Kotor z lotu ptaka z malowniczą Boką Kotorską w tle.

- Nieco więcej spokoju można zaznać w kurortach Petrovac i Ulcinj. Ten drugi jest wybierany między innymi ze względu na najdłuższą na Bałkanach 13-kilometrową plażę – Velika Plaza - mówi Agata Chmiel i dodaje, że osoby planujące wakacje w Czarnogórze do wyboru mają szeroką ofertę noclegową.

To zarówno cztero- i pięciogwiazdkowe hotele z formułą all inclusive, jak i mniejsze obiekty w opcji ze śniadaniami lub dwoma posiłkami. Dolecimy tam z największych polskich miast: Warszawy, Katowic, Poznania, Gdańska, Wrocławia i Krakowa, jak również z Rzeszowa. 

W maju do Czarnogóry wybierzemy się już za mniej niż 1000 zł. Pakiet wakacyjny z przelotem z kilku polskich miast i pobytem w trzygwiazdkowym hotelu ze śniadaniami w Ulcinj to koszt od 860 zł. Opcje z dwoma posiłkami rozpoczynają się od 1050 zł. All inclusive to koszt min. 1860 zł.