Niedźwiedzie grasowały w Kościelisku. "Myślałam, że to koty" [WIDEO]

Niedźwiedzie nie zapadły jeszcze w sen zimowy. Ostatnio dały o sobie znać w Kościelisku, kiedy buszowały w koszach na śmieci. "Mam nadzieję, że za dwa tygodnie miśki będą już słodko lulać" - napisała pod nagraniem jedna z internautek.

Niedźwiedzie grasowały w Kościelisku. "Myślałam, że to koty"
Niedźwiedzie grasowały w Kościelisku. "Myślałam, że to koty"
Źródło zdjęć: © Getty Images | Lunguly Zsolt
Hanna Szczypiór

08.11.2021 14:21

Wieczorem 6 listopada w Kościelisku pojawiła się rodzina niedźwiedzi. Zwierzęta udało się nagrać jednej z mieszkanek tego miejsca. Nagranie zostało opublikowane w mediach społecznościowych przez Tygodnik Podhalański. Pojawiło się pod nim kilka komentarzy.

"Niedługo nie wyjdziemy z domu. Parę dni temu szłam z pracy właśnie koło tego śmietnika i też było słychać jakieś szelesty, ale myślałam, że to koty. A to już pewnie niedźwiadki" - napisała jedna z internautek.

"Mam nadzieję, że za dwa tygodnie miśki będą już słodko lulać" - dodała inna.

Niedźwiedzia rodzina w Kościelisku

Niedźwiedzie coraz bliżej ludzi

Oczywiście to nie pierwsza taka sytuacja w Zakopanem i jego okolicach. Niedźwiedzie coraz częściej zapuszczają się w miejsca zamieszkiwane przez ludzi, aby szukać tam pokarmu. W razie napotkania na swoje drodze niedźwiedzia należy zachować spokój i bez gwałtownych ruchów oddalić się w przeciwnym kierunku.

W Polsce główną ostoją niedźwiedzi są Bieszczady. Zwierzęta te są wszystkożerne i objęte są ścisłą ochroną. Dorosły osobnik może ważyć ok. 300 kg i żyć nawet 50 lat. Co dwa lata samice rodzą w gawrach od jednego do trzech młodych, które przez półtora roku pozostają pod opieką matki.

Źródło: Tygodnik Podhalański

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (5)