Nielegalny bal karnawałowy we Francji. Tysiące osób na ulicach Marsylii

To, jak bardzo ludzie mają dość zamknięcia, widać było w weekend na ulicach Marsylii. Sytuacja we Francji jest fatalna - liczba nowych zakażeń w ciągu doby wciąż przekracza 30 tys., w zastraszającym tempie przybywa też zajętych łóżek w szpitalach. Tymczasem 6,5 tys. osób wzięło udział w nielegalnym karnawale.

MarsyliaOkoło 6,5 tys. osób wzięło udział w niedzielę w nielegalnym karnawale w centrum Marsylii
Źródło zdjęć: © CHRISTOPHE SIMON, AFP, East News
Iwona Kołczańska

Ze względu na dużą liczbę zakażeń w piątek, 19 marca, wprowadzono na miesiąc nowe obostrzenia. Dotyczą 16 z 101 francuskich departamentów, w tym w aglomeracji Paryża, północnej części regionu Hauts-de-France oraz departamentów: Alpy Nadmorskie, Eure i Sekwana Nadmorska. Obejmują w sumie około 21 mln obywateli Francji.

Marsylii nowy lockdown nie dotyczy, ale w mieście obowiązują standardowe ograniczenia sanitarne, w tym zakaz zgromadzeń i nakaz noszenia masek w przestrzeni publicznej.

Marsylia - nielegalny karnawał

W niedzielę w Marsylii można było jednak odnieść wrażenie, że pandemii nie ma. Tysiące przebranych uczestników karnawału tańczyło i bawiło się w dzielnicy La Plaine na słynnym zabytkowym placu Jean-Jauresa - bez maseczek medycznych, ale w maskach karnawałowych z wizerunkami znanych polityków, celebrytów i lekarzy.

"To niewiarygodne! W Marsylii jest coś, czego nie można przegapić, to karnawał" – powiedział mediom 26-letni Romain, przebrany za piekarza. "Młodzi ludzie mają dość zamykania się. Nie ma tu słabych starszych ludzi, tylko młodzi ludzie" – dodał.

Mężczyznę poparli inni uczestnicy zabawy w przebraniach słoneczników, goryli, sportowców, jak Zinedine'a Zidane'a czy najbardziej znanego francuskiego epidemiologia prof. Didiera Raoulta.

Karnawał w Marsylii - interweniowała policja

"Jest to niezadeklarowane zdarzenie, które uważamy za nieodpowiedzialne, ponieważ dystans nie jest zachowany. Przeprowadzamy kontrole wokół pochodu, w szczególności noszenie masek, a osoby naruszające przepisy są karane grzywną" - poinformowała agencję AFP lokalna policja.

Policja interweniowała po godz. 18:00., aby rozproszyć zgromadzenie w Starym Porcie, gdzie doszedł pochód roztańczonych uczestników. Funkcjonariusze zatrzymali siedem osób.

Pożar we Francji. Dzieci wyskoczyły z trzeciego piętra

Wybrane dla Ciebie

Niezwykła figura Matki Boskiej w Polsce jest od 50 lat. Czczona ją od 1602 r.
Niezwykła figura Matki Boskiej w Polsce jest od 50 lat. Czczona ją od 1602 r.
Niesamowity widok w Kluszkowcach. Spali na ścianie jak w Himalajach
Niesamowity widok w Kluszkowcach. Spali na ścianie jak w Himalajach
Koszmar w Sydney. Nie żyje surfer zaatakowany przez rekina
Koszmar w Sydney. Nie żyje surfer zaatakowany przez rekina
Trzy dni nie było z nim kontaktu. Nagle zauważyli namiot
Trzy dni nie było z nim kontaktu. Nagle zauważyli namiot
Ogromny problem w samolotach. Coraz więcej przypadków
Ogromny problem w samolotach. Coraz więcej przypadków
Brytyjczycy o "ukrytych polskich Malediwach". Chwalą za krystalicznie czystą wodę i... tanie piwo
Brytyjczycy o "ukrytych polskich Malediwach". Chwalą za krystalicznie czystą wodę i... tanie piwo
Zgony na Wyspach Kanaryjskich. Oba po wejściu do oceanu
Zgony na Wyspach Kanaryjskich. Oba po wejściu do oceanu
Turyści na celowniku. Rajska wyspa zaostrza kontrole
Turyści na celowniku. Rajska wyspa zaostrza kontrole
Giorgio Armani nie żyje. Oto miejsce poświęcone jego twórczości
Giorgio Armani nie żyje. Oto miejsce poświęcone jego twórczości
Polski "cud natury". Zachwyca naukowców z całego świata
Polski "cud natury". Zachwyca naukowców z całego świata
Tam jechały tłumy Polaków. Padł rekord
Tam jechały tłumy Polaków. Padł rekord
Najwyższy taras widokowy w Unii Europejskiej jest w Polsce. Wkrótce otwarcie
Najwyższy taras widokowy w Unii Europejskiej jest w Polsce. Wkrótce otwarcie