Trwa ładowanie...
owady
oprac. NGU
Dzisiaj, 14-10-2024 07:31

Nieproszony gość wciska się do naszych domów. Jak się go pozbyć?

Wtyk amerykański, niechętnie znoszący niskie temperatury, intensywnie szuka cieplejszych miejsc, takich jak nasze domy. Jego obecność jest w ostatnim czasie często zauważalna w różnych rejonach kraju. Czy śmierdzące owady są niebezpieczne i jak się ich pozbyć?

Wtyk amerykański coraz częściej widywany jest w PolsceWtyk amerykański coraz częściej widywany jest w PolsceŹródło: Getty Images, fot: Joseph Calev
d1h9rhl
d1h9rhl

Wtyk amerykański, inaczej znany jako Leptoglossus occidentalis, to roślinożerny pluskwiak, który zaczął być dostrzegalny w naszym kraju pod koniec XX w. Jak sama nazwa wskazuje, pochodzi on zza oceanu, dokładnie z Ameryki Północnej.

Wtyki amerykańskie w Polsce

W Europie obecność wtyka amerykańskiego po raz pierwszy zarejestrowano w 1999 r., natomiast w Polsce prawdopodobnie zawitał w okolicach 2007 r. Od tego czasu szybko się rozprzestrzenił i dziś można go spotkać w całym kraju.

Dorosły wtyk amerykański osiąga ok. dwóch cm długości, a jego ciało, mające różne odcienie żółci, brązu i czerni, zdobi charakterystyczny wzór z jasnymi plamkami i paskami. Długie, lekko zakrzywione czułki są umiejscowione na głowie, a pod brzuchem posiada tzw. kłujkę, czyli specyficzny, wydłużony narząd gębowy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Badacz zdradził zaskakujące fakty o rekinach. "Mają swoje osobowości"

d1h9rhl

Zimna pogoda nie jest sprzyjająca dla tego gatunku, dlatego wtyk amerykański chętnie szuka schronienia w naszych domach. Można go zauważyć sezonowo, zwłaszcza na parapetach, oknach czy framugach drzwi. Okres, kiedy jest szczególnie zauważalny, właśnie trwa.

Śmierdzący owad niezagrażający ludziom

Wtyk amerykański nie jest groźny dla ludzi, nie zachowuje się agresywnie i nie przenosi żadnych chorób. Jednak drażniony czy dotykany potrafi wydzielać ostry, nieprzyjemny zapach, po czym się oddala. Gdy zostanie zaatakowany, może dźgać swoją trąbką, choć zdarza się to niezwykle rzadko.

Choć wtyki nie zrobią nam krzywdy, są szkodnikami, które odżywiają się sokiem wysysanym z igieł. "Przy licznym pojawieniu, może powodować duże osłabienie drzew, a w skrajnych przypadkach może doprowadzać do ich zamierania" - czytamy we wpisie opublikowanym na Facebooku przez Nadleśnictwo Daleszyce.

d1h9rhl

Wtyki amerykańskie mogą także pozostawić po sobie nieprzyjemną woń na przedmiotach i skórze, jednak jej usunięcie nie jest trudne - wystarczy umyć dane miejsce wodą oraz przewietrzyć pomieszczenie.

Aby uniknąć wizyt tych owadów w domu, warto zainstalować w oknach moskitiery. Jeśli wtyki amerykańskie już przedostaną się do wnętrza, najłatwiej je zebrać i wynieść na dwór. Ze względu na przykry i długo utrzymujący się zapach lepiej nie brać owadów do gołej ręki, lepiej używać rękawic. Zabijanie ich w mieszkaniu też nie jest najlepszym pomysłem.

Wtyk amerykański Getty Images
Wtyk amerykańskiŹródło: Getty Images, fot: Leoniek van der Vliet

Warto zwrócić uwagę na fakt, że liczebność populacji wtyka amerykańskiego gwałtownie rośnie, co sprawia, że w nadchodzących latach możemy spodziewać się ich jeszcze częstszej obecności. Państwowa Inspekcja Ochrony Roślin i Nasiennictwa radzi, abyśmy się po prostu przyzwyczaili do tego nieproszonego gościa.

d1h9rhl

Źródło: Państwowa Inspekcja Ochrony Roślin i Nasiennictwa/Nadleśnictwo Daleszyce

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d1h9rhl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1h9rhl

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj