Trwa ładowanie...

Niesforny pasażer na pokładzie samolotu do Wrocławia. Wyprowadzono go w kajdankach

Mężczyzna lecący samolotem z Islandii do Wrocławia stwarzał zagrożenie dla załogi i osób podróżujących. Nie słuchał poleceń stewardess ani kapitana. Nie chciał zająć miejsca podczas lądownia. Wyprowadzono go w kajdankach.

Niesforny pasażer na pokładzie samolotu do Wrocławia. Wyprowadzono go w kajdankachŹródło: Shutterstock.com
dzrfk7i
dzrfk7i

Zgłoszenie o zajściu straż graniczna otrzymała po północy. 38-latek, mieszkaniec powiatu kłodzkiego, nie chciał wykonywać poleceń obsługi. Członkowie załogi poprosili go o zajęcie miejsca i zapięcie pasów bezpieczeństwa, ponieważ przygotowywali się do lądowania. Mężczyzna nie chciał także wykonać polecenia wydanego przez samego kapitana. Ten w końcu poinformował straż graniczną o pasażerze, który stanowił zagrożenie dla pozostałych podróżnych.

Tuż po wylądowaniu samolotu na pokład weszli strażnicy, a delikwent został wyprowadzony w kajdankach. - Zostały użyte wobec niego środki przymusu bezpośredniego – wyjaśnia dla Onetu Rafał Potocki, rzecznik Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej. – Następnie został doprowadzony do pomieszczenia służbowego, gdzie wytłumaczono mu, że złamał przepisy ustawy o prawie lotniczym – dodaje.

Za złamanie przepisów prawa lotniczego niesforny pasażer został ukarany mandatem w wysokości 500 zł. Pijany podobno nie był. Podobno, bo strażnicy nie badali go alkomatem, ponieważ jak twierdzą – nie czuli od niego alkoholu. W tym roku sytuacji, których bohaterami byli "niegrzeczni" pasażerowiena lotniskach w samym Wrocławiu i Poznaniu było już 16.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz też: Pilot palił w samolocie

dzrfk7i
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dzrfk7i