Niespodziewany efekt kwarantanny. Natura wraca do życia we Włoszech
Po zamknięciu Włoch mieszkańcy Wenecji zauważyli, że woda w kanałach stała się znacznie czystsza. Bez problemu można wypatrzeć pływające tam ryby. W miastach pojawiły się też dziki, a u wybrzeży Sardynii kąpią się dawno niewidziane delfiny.
Ulice włoskich miast są puste, sklepy zamknięte, a poziomy zanieczyszczenia powietrza spadł. Okazuje się też, że tak przejrzystej wody w Wenecji nie pamiętają nawet najstarsi mieszkańcy. W kanałach bez problemu widać ryby.
Choć może to wyglądać na nagłą zmianę jakości wody, to biuro burmistrza Wenecji poinformowało, że powód jest inny. "Jest tak, ponieważ ruch łodzi jest mniejszy, co zwykle powoduje osady na powierzchni wody" - powiedział dla CNN przedstawiciel biura burmistrza.
Za to, zdaniem rzecznika, jakość powietrza uległa poprawie. "Powietrze jest zdecydowanie mniej zanieczyszczone, ponieważ ruch tramwajów wodnych i łodzi jest mniejszy niż zwykle ze względu na ograniczony ruch w mieście" - powiedział.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Nie tylko w Wenecji widać, że "zniknięcie" ludzi sprawiło, że natura wróciła do życia. W sieci można znaleźć zdjęcia delfinów u wybrzeży Cagliari na Sardynii (skąd zniknęły promy i łodzie) czy kaczek pływających w fontannach w Rzymie.
Takie widoki to rzadkość w ostatnich czasach, gdy w tych popularnych miastach spotkać można było tłumy turystów. "Natura ma się lepiej bez nas" - napisał jeden z internautów.
Źródło: CNN, Twitter
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl