Niezwykłe miejsce w Gdańsku. Mieszkańcy mieli ostatnio niezły widok

Za dnia tworzy industrialny klimat, a nocą hipnotyzuje światłami niczym Las Vegas. O czym mowa? Chodzi o gdańską rafinerię, która równie intensywnie przykuwa uwagę turystów, jak i mieszkańców. A najbardziej hipnotyzujące bywają wydobywające się z jej kominów płomienie.

Rafineria nocą wygląda zjawiskowo Rafineria nocą wygląda zjawiskowo
Źródło zdjęć: © PAP | Adam War�awa

Z rafineryjnych pochodni czasem wydobywają się płomienie, które są efektem spalania płynących do nich gazów. System ten chroni rafinerię przez zbyt wysokim ciśnieniem w instalacjach.

Przez większość czasu w kominach palą się jednak tylko tzw. piloty, które w razie zrzutu gazów zapalają płynące do nich gazy.

Ognista łuna nad Gdańskiem wzbudziła ciekawość mieszkańców

Pochodnie w rafinerii nie płoną tak często, jak kiedyś, przez co nie wpisują się już w charakterystyczny krajobraz tej części Gdańska. Zazwyczaj, nad zakładem unoszą się delikatne płomienie, jednak bywają takie dni, że przybierają zdumiewające rozmiary.

Ogień widziany był z obwodnicy południowej w Gdańsku
Ogień widziany był z obwodnicy południowej w Gdańsku © WP Turystyka

Ogniście pomarańczowa łuna potrafi być zaskoczeniem dla mieszkańców Gdańska, którzy obserwują ją z odległych części miasta oraz dla turystów, którzy wjeżdżają do Gdańska od strony Warszawy. W ubiegłym tygodniu zadziwiająco wielki płomień przykuwał spojrzenia kierowców jadących gdańską obwodnicą.

Ciekawskich podziwiających rzadkie zjawisko można było ostatnio spotkać także pod bramą zakładu. Tam również czuć było buchające z komina ciepło.

Duży ogień z komina rafinerii wydobywał się m.in. w sobotę 5 lutego
Duży ogień z komina rafinerii wydobywał się m.in. w sobotę 5 lutego © Archiwum prywatne

Duży płomień w rafinerii jest wynikiem awaryjnego zrzutu gazów

Rozbłyski ognia oświetlały kilka dni temu niebo w promieniu kilku kilometrów i z pewnością zaniepokoiły część mieszkańców. Duży płomień pochodni pojawia się, gdy następuje awaryjny zrzut gazów, co w gdańskiej rafinerii zdarza się jednak dość rzadko.

- Często widywałem płomienie na wieżach rafinerii, ale takiego wielkiego to jeszcze nie miałem okazji oglądać - mówi WP Tomek, mieszkaniec gdańskiej Oruni. - Robi wrażenie z daleka i bliska, a dla niektórych możne nawet wyglądać groźnie - dodaje.

Niezwykłe odkrycie w Gdańsku. Zdjęcia z lotu ptaka robią wrażenie

Wybrane dla Ciebie
Tragiczny finał poszukiwań polskiego turysty w Tatrach Zachodnich
Tragiczny finał poszukiwań polskiego turysty w Tatrach Zachodnich
Symbol nadmorskiego miasta znika. Już rozpoczęto rozbiórkę
Symbol nadmorskiego miasta znika. Już rozpoczęto rozbiórkę
Odwiedził Afganistan. Influencer spotkał się z krytyką
Odwiedził Afganistan. Influencer spotkał się z krytyką
Litewski przedsiębiorca zatrzymany w Turcji. Wpadł na lotnisku przez jeden drobiazg
Litewski przedsiębiorca zatrzymany w Turcji. Wpadł na lotnisku przez jeden drobiazg
Szukają nazwy pociągów. Do wygrania 2 tys. zł
Szukają nazwy pociągów. Do wygrania 2 tys. zł
Pracownica klubu nocnego znalazła torbę wypchaną dolarami. "Właściciel może postawić mi piwo"
Pracownica klubu nocnego znalazła torbę wypchaną dolarami. "Właściciel może postawić mi piwo"
Pociągi w całym kraju zatrzymają się. Jest jeden powód
Pociągi w całym kraju zatrzymają się. Jest jeden powód
Myśleli, że to struś. Na autostradę wbiegł wielki ptak
Myśleli, że to struś. Na autostradę wbiegł wielki ptak
Komary przenoszące groźne choroby tropikalne pojawiły się w europejskim kraju
Komary przenoszące groźne choroby tropikalne pojawiły się w europejskim kraju
Co ma wspólnego Lublin z Madonną i Jackiem Nicholsonem? Niektórzy się zdziwią
Co ma wspólnego Lublin z Madonną i Jackiem Nicholsonem? Niektórzy się zdziwią
Odzyskali skarby z plaż. Wróciła prawie tona zabrana przez turystów
Odzyskali skarby z plaż. Wróciła prawie tona zabrana przez turystów
Polskie miasto wypełnią tłumy. Widać ogromne zainteresowanie noclegami
Polskie miasto wypełnią tłumy. Widać ogromne zainteresowanie noclegami