Nowy archipelag na Półwyspie Helskim. Wygląda niesamowicie
W wyniku pogłębiania wejścia do portu morskiego w Kuźnicy powstało coś naprawdę wyjątkowego. Mowa o archipelagu malutkich wysepek u wybrzeży Półwyspu Helskiego. Wyglądają one tak malowniczo i egzotycznie, że budzą skojarzenia z Malediwami.
Kuźnica to wieś nadmorska w Polsce, położona na Półwyspie Helski, w powiecie puckim, w gminie Jastarnia. Turyści wybierają to miejsce na wakacyjny wypoczynek, bowiem nie jest ona aż tak popularna, a co za tym idzie - aż tak zatłoczona, jak inne miejsca na Półwyspie Helskim. Okazuje się, że w wyniku prac nad pogłębieniem wejścia do portu morskiego w Kuźnicy powstał wyjątkowy archipelag.
Nowy archipelag
Na profilu b_a_l_t_y_k na Instagramie systematycznie pojawiają się zdjęcia polskich plaż z różnej perspektywy. Trzeba przyznać, że wszystkie są ciekawe i intrygujące, ale te, które pojawiły się 28 sierpnia to prawdziwe dzieło sztuki. Przedstawiają one nowy archipelag małych wysepek powstałych u wybrzeży Półwyspu Helskiego.
- Archipelag powstał jako efekt uboczny pogłębiania i poszerzania toru wodnego i wejścia do portu w Kuźnicy. Nadmiar piasku z dna jest transportowany rurami w kierunku brzegu, gdzie najczęściej poszerza zwężone przez sztormy plaże. Tym razem końcówka rurociągu nie znajdowała się bezpośrednio przy brzegu i zamiast plaży powstało kilka urokliwych wysepek - tłumaczy w rozmowie z WP autor zdjęć i prowadzący instagramowy profil b.a.l.t.y.k - Wojciech Radwański.
Internauci są zachwyceni. Porównują wysepki z Malediwami
Pod niezwykłymi zdjęciami na Instagramie w krótkim czasie pojawiły się prawie 3 tys. polubień. "Co za bajerki!, "Ale cudo", "Widziałem dziś na żywo, piękne!" - czytamy pod postem.
Jasny piasek w połączeniu z kolorem wody w Zatoce Puckiej, a także roślinnością z dna zbiornika wodnego komponuje się w wyjątkowy sposób. Do tego wysepki oświetlone są przez pierwsze promienie wschodzącego słońca, co dodaje zdjęciom bardzo egzotycznego klimatu.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
- Nic dziwnego że po kilku minutach od publikacji pojawiły się pierwsze skojarzenia z Malediwami - komentuje autor zdjęć. - Na Półwyspie Helskim bywamy kilka - kilkanaście razy w roku. Mimo to za każdym razem krajobraz zaskakuje nas bardzo dużymi zmianami. Nie wiemy, jak długo te wysepki przetrwają, dlatego tym bardziej cieszymy się, że udało nam się je uwiecznić na zdjęciach - dodaje pan Wojciech, który profil na Instagramie prowadzi z panią Agatą Logiewą.
Poprosiliśmy o komentarz także Urząd Morski w Gdyni, który zajmował się pogłębianiem wejścia do portu w Kuźnicy, ale dotychczas nie uzyskaliśmy odpowiedzi.
Idealne miejsce na ostatni weekend wakacji. "Nie ma tutaj paragonów grozy"