Samolot uderzył w pas startowy. Przerażające nagranie
Samolot linii WestJet z Toronto wykonał awaryjne lądowanie na lotnisku w St. Maarten. Na pokładzie znajdowało się 164 pasażerów. Nikt nie odniósł obrażeń, choć trzy osoby zostały przewiezione na badania kontrolne.
Samolot linii WestJet, lecący z Toronto, miał trudności podczas lądowania na lotnisku Princess Juliana w St. Maarten. Jak poinformowała linia lotnicza, wszyscy pasażerowie i załoga zostali bezpiecznie ewakuowani.
Awaryjne lądowanie na rajskiej wyspie
Jak się okazało, podczas lądowania podwozie nie wysunęło się prawidłowo, dlatego samolot uderzył w pas startowy. Na nagraniach widać, jak ślizga się po jego nawierzchni. Wokół maszyny pojawia się także dym.
Na miejscu natychmiast zareagowały służby ratunkowe, które użyły piany gaśniczej jako środka ostrożności, mimo że samolot nie zapalił się. Trzy osoby zostały przewiezione na badania kontrolne.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Turkusowa woda i rajskie widoki. Nieodkryty przez Polaków zakątek w ukochanym wakacyjnym kraju
Jak poinformowano, w wyniku nietypowego lądowania doszło do uszkodzenia skrzydła oraz silnika. WestJet w swoim oświadczeniu podkreślił, że priorytetem jest bezpieczeństwo pasażerów i załogi. „Nasze zespoły koncentrują się na wsparciu naszych gości i załogi” – zaznaczyła linia lotnicza.
Na pokładzie znajdowało się 164 pasażerów. Lotnisko potwierdziło, że nikt nie odniósł poważnych obrażeń, a sytuacja została szybko opanowana.
Obecnie trwa dochodzenie mające na celu ustalenie dokładnych przyczyn incydentu. WestJet współpracuje z lokalnymi władzami, aby wyjaśnić wszystkie okoliczności zdarzenia.
Lotnisko w Sint Maarten
Port Lotniczy Juliana to główne lotnisko wyspy Sint Maarten położonej na Karaibach. Znajduje się w autonomicznym kraju o tej samej nazwie, wchodzącym w skład Królestwa Niderlandów.
Port słynie z pasa startowego, który graniczy z niewielką, popularną plażą. Turyści chętnie odwiedzają to miejsce, żeby móc zrobić wyjątkowe zdjęcia.
Mimo odległości ludzie instynktownie pochylają głowy w obawie przed zderzeniem z lecącą maszyną. I choć jest ono niemożliwe, to policja ostrzega, by nie przebywać przy barierce oddzielającej lotnisko od plaży ze względu na niebezpieczeństwo.
W 2017 r. doszło do tragicznego wypadku, gdy 57-letnia kobieta została dosłownie zdmuchnięta przez lądującą maszynę, na skutek czego uderzyła w ścianę oporową.
Niebezpieczne sytuacje zdarzają tam się o wiele częściej. Ludzie przewracają się, a nawet wiszą uczepieni ogrodzenia. Policja patroluje teren w godzinach szczytu funkcjonowania lotniska, a na barierce rozciągnięta jest taśma informująca o zagrożeniu, jednak ludzi to nie zniechęca.
Źródło: CBC