O krok od tragedii. Kompletnie pijani turyści w Bieszczadach

Bieszczadzki oddział GOPR poinformował o śmiertelnie niebezpiecznej sytuacji z minionego weekendu. Pijani w sztok mężczyźni w stanie hipotermii zostali zabrani przez ratowników z okolic Przełęczy pod Tarnicą. Gdyby nie turyści, którzy pomogli delikwentom zejść do wiaty, historia prawdopodobnie skończyłaby się tragicznie.

TarnicaW górach panują już warunki zimowe. Tarnica zimą
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons, Kotu
Iwona Kołczańska

"Więcej szczęścia niż .... miało dwóch mężczyzn, którzy wczoraj wędrowali szlakiem przez Szeroki Wierch i Tarnicę" - rozpoczyna się post na Facebooku GOPR Bieszczady.

Bieszczady - kompletnie pijani mężczyźni na szlaku

Zgłoszenie o poszkodowanych ratownicy otrzymali w niedzielę około godz. 14:00. Nic nie zapowiadało, że w grę wchodzi alkohol - zgłoszenie dotyczyło urazu kolana.

"Po dotarciu ratowników ze Stacji Ratunkowej w Ustrzykach Górnych do wiaty na niebieskim szlaku, okazało się, że poszkodowany do którego jechali ratownicy znajduje się właśnie w tym miejscu – i jest to kompletnie pijany mężczyzna, którego sprowadzili przygodni turyści. Jak się okazało wkrótce, kolejni turyści sprowadzili w okolice wiaty kolegę poszkodowanego - w podobnym stanie upojenia alkoholowego" - czytamy wpis goprowców.

Bieszczady - warunki zimowe

Obaj mężczyźni znajdowali się w stanie hipotermii. W górach panują warunki zimowe, w weekend na szlakach leżał świeży śnieg. W trakcie transportu stan jednego z nich zaczął się pogarszać i niezbędna okazała się pomoc załogi karetki pogotowia.

"Gdyby nie odpowiedzialne zachowanie osób, które pomogły zejść mężczyznom – to ta wycieczka zakończyłaby się dla nich tragicznie" - podsumowują ratownicy.

Jak czytamy na stronie GOPR, w górach zalega około 15-centymetrowa warstwa śniegu. Planując wycieczki należy wziąć pod uwagę, że Bieszczady serwują nam powoli zimową aurę, a temperatury w partiach szczytowych wynoszą poniżej zera.

Źródło: GOPR

Im nie przeszkadza, że siłownie zamknięte. Nagranie z Baligrodu

Wybrane dla Ciebie
Dramatyczna sytuacja w Wietnamie. Ewakuowano 40 tys. osób
Dramatyczna sytuacja w Wietnamie. Ewakuowano 40 tys. osób
Sensacja w świecie naukowców. Spektakularne, wyjątkowo rzadkie widoki
Sensacja w świecie naukowców. Spektakularne, wyjątkowo rzadkie widoki
Pokazali jednego z najbardziej tajemniczych mieszkańców zoo. "Wielu pyta, czy naprawdę u nas mieszka"
Pokazali jednego z najbardziej tajemniczych mieszkańców zoo. "Wielu pyta, czy naprawdę u nas mieszka"
"New York Post" pisze o polskiej atrakcji. Podziemne tunele wybudowali Niemcy
"New York Post" pisze o polskiej atrakcji. Podziemne tunele wybudowali Niemcy
Tam nie jeździ się dla widoków. "Głośny, chaotyczny, z charakterem"
Tam nie jeździ się dla widoków. "Głośny, chaotyczny, z charakterem"
Niepełnosprawny w podróży. Na co może liczyć na lotnisku?
Niepełnosprawny w podróży. Na co może liczyć na lotnisku?
Stary cmentarz ewangelicki w Pleceminie. Zapomniane miejsce z duszą
Stary cmentarz ewangelicki w Pleceminie. Zapomniane miejsce z duszą
Palący problem w Japonii. Liczba ataków jest rekordowa
Palący problem w Japonii. Liczba ataków jest rekordowa
Najtańszy kierunek na zimę. Mniej niż 1000 zł za tydzień
Najtańszy kierunek na zimę. Mniej niż 1000 zł za tydzień
Hotelowy gadżet, który ułatwia życie. Już zawsze będziesz zabierać do domu
Hotelowy gadżet, który ułatwia życie. Już zawsze będziesz zabierać do domu
Rekordowa liczba lotów do wyjątkowego kraju. Polecisz za 69 zł, a na miejscu ponad 30 st. C
Rekordowa liczba lotów do wyjątkowego kraju. Polecisz za 69 zł, a na miejscu ponad 30 st. C
Chwila przed nadejściem najgorszego. "Czekamy na rozwój akcji"
Chwila przed nadejściem najgorszego. "Czekamy na rozwój akcji"