O polskim mieście będzie głośno w całej Europie. "Zacznie żyć"
Lublin będzie wizytówką naszego kraju w 2029 r., nosząc tytuł Europejskiej Stolicy Kultury, a to oznacza, że zostanie wypromowany jak nigdy dotąd. - We wszystkich Europejskich Stolicach Kultury możemy zaobserwować zwiększenie ruchu turystycznego - podkreśla wiceministra kultury Marta Cienkowska.
Dotychczas tytuł Europejskiej Stolicy Kultury nosiły dwa polskie miasta - Kraków w 2000 r. i Wrocław w 2016 r. Teraz czas na Lublin. Polskie miasto będzie dzielić ten tytuł ze swoim szwedzkim odpowiednikiem, który zostanie wybrany w grudniu br.
Lublin może liczyć na zwiększenie ruchu turystycznego
Po ogłoszeniu ESK 2029 we wrześniu br., Hanna Wróblewska, ministra kultury i dziedzictwa narodowego, podkreśliła, że jest to wydarzenie, które nie tylko wpisze się w historię Lublina, ale także "nada mu nowy kierunek rozwoju, umocni jego pozycję na kulturalnej mapie Europy, a przede wszystkim przyczyni się do wzbogacenia dziedzictwa kulturowego całej Polski".
Temat podjęła w tym tygodniu wiceministra kultury Marta Cienkowska, która przebywa obecnie w Brukseli, gdzie uczestniczy w posiedzeniu unijnych ministrów odpowiedzialnych za kulturę. Jej zadaniem jest przedstawienie priorytetów polskiej prezydencji w Radzie UE w zakresie kultury, ale też właśnie prezentacja przygotowań Lublina do przejęcia tytułu Europejskiej Stolicy Kultury i nowej inicjatywy Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego w zakresie promowania polskich stolic kultury.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tłumy w polskim mieście. Goście przyjechali z całej Polski
Polityczka przyznała, że Lublin, w którym już ruszyły przygotowania do realizacji programu na 2029 rok, zyska dzięki temu tytułowi. - We wszystkich Europejskich Stolicach Kultury możemy zaobserwować zwiększenie ruchu turystycznego i w ogóle zwiększone uczestnictwo w kulturze. Będzie też wiele inicjatyw międzynarodowych, wzmocni się infrastruktura kulturalna miasta, Lublin zacznie żyć - powiedziała wiceszefowa resortu.
Jak dodała, nie bez znaczenia jest też fakt, że tytuł Europejskiej Stolicy Kultury przypadł miastu położonemu przy wschodniej granicy Polski. - Chcemy pokazać, że ten wschód Polski jest bezpiecznym miejscem - podkreśliła.
Czytaj także: "Kozie miasto". Nieznane fakty o Lublinie
Przypomnijmy, że idea Europejskiej Stolicy Kultury powstała, by chronić i promować bogactwo i różnorodność kulturową Europy oraz podkreślać ich cechy wspólne. Co roku typowane są dwa państwa z Unii Europejskiej, z których chętne miasta już na 9 lat wcześniej składają swoje kandydatury. Od 2021 r. co trzy lata jest wybierana trzecia stolica, z państwa-kandydata do UE lub należącego do EFTA.
Lublin na fali
- Z każdym rokiem Lublin staje się coraz bardziej popularnym miejscem zarówno dla turystów krajowych, jak i zagranicznych, co widać po rosnących liczbach odwiedzających - mówi Karol Wiak z Nocowanie.pl. - To miasto z niezwykłą historią, gdzie tradycja spotyka nowoczesność, a różnorodność kulturowa i architektoniczna tworzy niepowtarzalny klimat - zauważa.
Ekspert dodaje, że dla turystów Lublin to przede wszystkim unikalna architektura, zamek, zabytkowe kościoły, urokliwe uliczki Starego Miasta oraz bogate życie kulturalne – od festiwali po liczne wystawy i wydarzenia artystyczne. - Dzięki swojemu wielokulturowemu dziedzictwu i rosnącej renomie, Lublin przyciąga turystów z różnych zakątków świata, szczególnie z krajów zachodnich, którzy szukają autentycznych i mniej zatłoczonych miejsc - mówi Wiak.
Podkreśla także, że wybór Lublina na Europejską Stolicę Kultury to doskonała okazja, by jeszcze mocniej promować region. - Jako Nocowanie.pl, portal mający siedzibę w Lublinie, z radością wspieramy rozwój turystyki w tym regionie, promując malowniczą Lubelszczyznę pod kątem atrakcji i miejsc, które warto zobaczyć - dodaje Karol Wiak.
Polska Stolica Kultury - nowa inicjatywa MKiDN
Do konkursu o tytuł Europejskiej Stolicy 2029 zgłosiło się 12 polskich miast: Bielsko-Biała, Bydgoszcz, Jastrzębie – Zdrój, Katowice, Kielce, Kołobrzeg, Lublin, Opole, Płock, Pszczyna, Rzeszów i Toruń. Po ocenie wniosków aplikacyjnych i przesłuchaniu przedstawicieli kandydujących miast w październiku 2023 r. do etapu selekcji finałowej wybrane zostały cztery miasta: Bielsko-Biała, Katowice, Kołobrzeg i Lublin.
Jak poinformowało we wrześniu br. Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, doceniając ogromny potencjał miast, które wzięły udział w finałowej selekcji, oraz olbrzymie zaangażowanie ich mieszkańców w konkurs i życie kulturalne, przeznaczono łącznie 3 mln zł na program kulturalny dla finalistów konkursu – Katowic, Kołobrzegu i Bielska-Białej.
Tym samym ogłoszono nową inicjatywę o nazwie Polska Stolica Kultury, którą także prezentuje w Brukseli wiceministra Cienkowska. Projekt ten ma na celu promowanie miast, które ubiegały się o tytuł, ale go nie otrzymały.
- W 2026 r. pierwszą polską stolicą kultury będzie Bielsko-Biała, w 2027 r. Katowice, a w 2028 r. Kołobrzeg. Będą to centra aktywności kulturalnej w Polsce. Będziemy budować pełen program wydarzeń kulturalnych, ale także innych inicjatyw, które mają skupić ruch kulturalny i turystyczny w tych miastach - powiedziała.
MKiDN chce w ten sposób pomóc miastom, które nie wygrały tytułu Europejskiej Stolicy Kultury, ale przygotowały dobrze ocenione programy i zaangażowały do ich realizacji lokalne społeczności. Jak powiedziała Cienkowska, inicjatywa ma też na celu wsparcie samorządów lokalnych i lokalnych instytucji kultury.
Źródło: WP, PAP