Ogromny problem w europejskim mieście. Nie daj się nabrać
Policja w Wenecji ostrzega turystów przed grą "w trzy kubki" oraz innymi oszustwami i kradzieżami, na jakie są narażeni podczas zwiedzania. Nasilenie tego typu niebezpieczeństw jest tak duże, policjanci postanowili zorganizować kampanię informacyjną w tej sprawie.
Akcja ma na celu uwrażliwienie turystów, zwłaszcza zagranicznych na problem oszustw w Wenecji.
Ostrzegają turystów w Wenecji
W mieście pojawił się nawet specjalny punkt informacyjny, w którym mogą dowiedzieć się, czego unikać podczas zwiedzania i jak zachowywać się w zatłoczonych miejscach, gdzie czyhają kieszonkowcy.
Największym problemem jest znana na całym świecie gra "w trzy kubki", która najczęściej proponowana jest przez oszustów w rejonie stacji kolejowej oraz w innych punktach nad Canal Grande, obleganych przez zwiedzających z całego świata.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Urlop u podnóży wulkanu. "Tanie linie lotnicze lubią się z tą wyspą"
W ulotce, która trafia do turystów, można przeczytać, że ci, którzy dają się wciągnąć w grę, zwodzeni rzekomo łatwą wygraną, mogą stracić pieniądze.
Na ulotkach znajdują się także rady dla zwiedzających oraz przydatne numery telefonu do służb porządkowych.
Gra w "trzy kubki"
Gra "w trzy kubki" polega na tym, że prowadząca ją osoba zmienia błyskawicznie ustawienie kubków. Po wpłaceniu określonej kwoty daje graczowi za zadanie wskazanie wygrywającego kubka skrywającego kulkę lub monetę.
Najczęściej oszust współpracuje ze "wspólnikami". Pozoruje grę, by przypadkowa osoba uwierzyła, że prowadzący jest ogrywany. Kiedy poczuje się zachęcona, aby dołączyć do zabawy – początkowo wygrywa. Jednak tylko do momentu, kiedy zaczyna stawiać większe kwoty. Nierzadko też oszukiwani są obserwatorzy, wśród których krążą kieszonkowcy.