Ostatni weekend wakacji. Polacy masowo rezerwują noclegi
Zamiast szykować dzieciom szkolne wyprawki, Polacy wolą ostatni weekend sierpnia spędzić poza domem. - Widać, że turyści chcą maksymalnie wykorzystać wakacyjny czas - mówi w rozmowie z WP Kamila Miciuła-Szlachta z portalu Nocowanie.pl. W wielu miejscach zaczyna brakować noclegów.
Nic dziwnego, że po wielu miesiącach pandemii i lockdownów Polacy nie chcą siedzieć w domach. Korzystają z wakacji na całego, a już na pewno nie przepuszczą okazji do tego, by naładować baterie tuż przed rozpoczęciem roku szkolnego.
Ostatni tydzień wakacji - baza noclegowa jest mocno ograniczona
Jak zauważają specjaliści, ostatni weekend wakacji cieszy się znacznie większym zainteresowaniem turystów niż w poprzednich latach. Jeśli planowaliście spontaniczny wypad przed pierwszym września, to możecie mieć problem, bo baza noclegowa jest na tę chwilę mocno ograniczona.
- Po statystykach w portalu Nocowanie.pl widać, że turyści chcą maksymalnie wykorzystać ten wakacyjny czas. Ostatni tydzień wakacji cieszy się tak dużym zainteresowaniem, jak poprzednie, choć zazwyczaj rodzice w tym czasie stawiali już bardziej na szykowanie szkolnej wyprawki niż podróże - mówi nam Kamila Miciuła-Szlachta z portalu Nocowanie.pl
Ostatni tydzień wakacji - noclegi znikają w mgnieniu oka
Może się nawet okazać, że w ostatni weekend sierpnia nie znajdziecie już zadowalającego noclegu w wybranym przez was miejscu. Kolejne oferty znikają w mgnieniu oka i zostają już tylko te najdroższe albo sporo oddalone od miejsca docelowego.
- Chciałem zabrać dzieci na krótki wypad w góry na koniec wakacji, ale nie spodziewałem się, że będzie z tym taki problem. Czułem, że ludzie ruszą jeszcze skorzystać z wakacji, ale łudziłem się, że na kilka dni przed weekendem uda nam się coś jeszcze znaleźć - opowiada Marcin z Gdańska. - Tymczasem z miejscami jest masakra. Wygląda na to, że zamiast w góry wyskoczymy po prostu nad jezioro na Kaszuby - dodaje.
Ostatni tydzień wakacji - głównie morze i góry
Szybkie wyjazdowe strzały Polacy najczęściej kierują na północ lub na południe kraju, czyli albo góry, albo morze. Statystyki serwisów noclegowych pokazują, że te kierunki cieszą się w ostatnim tygodniu sierpnia największą popularnością. Można się zatem spodziewać tłumów na plażach oraz szlakach.
- Popularnością nadal cieszą się nadmorskie kierunki, jednak zainteresowanie turystów coraz bardziej zaczyna kierować się na południe kraju. Również we wrześniu spodziewamy się wzmożonego ruchu turystycznego na górskich szlakach - mówi nam Kamila Miciuła-Szlachta z nocowanie.pl
Największą popularnością w serwisie nocowanie.pl w ostatnim tygodniu wakacji cieszą się kolejno: Zakopane, Władysławowo, Karpacz, Łeba, Gdańsk, Polańczyk, Szczawnica, Solina, Sarbinowo oraz Krynica Morska. Na najbliższy weekend Polacy chętnie rezerwują również noclegi we Wrocławiu.
Ostatni tydzień wakacji - w serwisach noclegowych zaczyna brakować miejsc
Aby przekonać się, jak duże jest zainteresowanie wyjazdami w ostatni weekend wakacji, wystarczy sprawdzić dostępność miejsc noclegowych w danej miejscowości na platformach noclegowych.
Dla przykładu, w dniach 27-29 sierpnia w Zakopanem w serwisie Booking.com zostało zaledwie 15 proc. dostępnych miejsc. I jak łatwo zauważyć - przebierać już można tylko w tych najdroższych, w cenach 500, 600, 700 czy 900 zł za nocleg dla dwóch dorosłych.
Podobnym zainteresowaniem cieszą się również mniejsze miejscowości, jak np. Polańczyk - wieś wczasowo-uzdrowiskowa w województwie podkarpackim. Tam, w ostatni weekend wakacji w serwisie Booking.com zarezerwowano już 96 proc. dostępnych miejsc.
Podobnie jest w Szczawnicy, Sarbinowie czy Solinie. Tam również trzeba liczyć z wysokimi cenami albo noclegiem z dala od centrum.