Trwa ładowanie...

Panele fotowoltaiczne na dachu kościoła. "Jezus, Maria. To nieporozumienie"

Na dachu kościoła św. Brygidy w Gdańsku zamontowano panele fotowoltaiczne. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że o zgodę nie zapytano konserwatora zabytków.

Bazylika św. BrygidyBazylika św. BrygidyŹródło: PAP, fot: Stefan Kraszewski
d1ltuvf
d1ltuvf

Bazylika św. Brygidy to jedna z najbardziej rozpoznawalnych świątyń w Gdańsku. Znajduje się w niej słynny bursztynowy ołtarz oraz liczne elementy patriotyczne. Obiekt jest pod opieką konserwatora zabytków, dlatego wszelkie zmiany powinny być z nim konsultowane.

Panele fotowoltaiczne na dachu bazyliki

Nie została jednak skonsultowana instalacja paneli fotowoltaicznych.

Proboszcz parafii ks. Ludwik Kowalski tłumaczył w rozmowie z portalem Zawsze Pomorze, że chciał w ten sposób zaoszczędzić na rachunkach za prąd, które wynoszą nawet 15 tys. zł miesięcznie. Podjął decyzję w oparciu o encyklikę papieża Franciszka, która zachęca do bardziej ekologicznego stylu życia i czerpania z dobrodziejstw natury.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Nie rób tego błędu przed wyjazdem. "Chcą na tym oszczędzić"

- Starałem się je zamontować w takim miejscu, żeby nie były widoczne z zewnątrz i nikomu nie psuły widoku – powiedział w rozmowie z Zawsze Pomorze.

d1ltuvf

Wnikliwy turysta jednak zauważy jednak panele od strony ulicy Stolarskiej. Ciemna tafla wyraźnie odznacza się tam na tle czerwonej dachówki.

- Wcześniej nie zdawałem sobie z tego sprawy. Trzeba w takim razie rozważyć przesunięcie ich jeszcze bardziej w głąb, w kierunku prezbiterium. To nie powinno być bardzo trudne, bo montowane są na aluminiowych szynach - przyznał ks. Kowalski i dodał, że w końcu skonsultuje się z wojewódzkim konserwatorem zabytków Igorem Strzokiem w sprawie rozwiązania tej sytuacji.

Co ważne, dzień po rozmowie z dziennikarzem portalu, panele faktycznie zostały przesunięte.

Konserwator oburzony

Konserwator zabytków przyznał, że nie otrzymał żadnego wniosku w tej sprawie i oczekuje demontażu paneli zainstalowanych bez zezwolenia.

d1ltuvf

- Fotowoltaika na dachu św. Brygidy? Jezus, Maria! – skwitował sprawę krótko pomorski wojewódzki konserwator w rozmowie z Zawsze Pomorze. – Jak rozumiem ksiądz założył to bez naszej zgody. Ja w każdym razie niczego takiego nie podpisywałem. Nie po to odmawialiśmy zakonnikom od świętej Katarzyny dwa lata temu, żeby teraz pozwalać księdzu Ludwikowi. To jest nieporozumienie. Wszyscy obywatele są jednakowi wobec prawa, nie może tak być że jednym wolno innym nie.

Źródło: Zawsze Pomorze

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d1ltuvf
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1ltuvf

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj