Perła polskiej Toskanii. Tam będzie nowe uzdrowisko

Władze Pińczowa szansę na rozwój gminy widzą w lecznictwie uzdrowiskowym. Wniosek o utworzenie uzdrowiska został już złożony w Ministerstwie Zdrowia, a decyzja jest pozytywna, więc kuracjusze będą mogli już wkrótce się tam leczyć.

Jak czytamy na stronie gminy, konkretnie chodzi o obszar ochrony uzdrowiskowej Pińczów, obejmujący wschodnią część miasta, części sołectwa Włochy, sołectwa Pasturka, Bogucice Drugie i Grochowiska.

W swojej decyzji minister zdrowia ustalił także kierunki lecznicze dla pińczowskiego uzdrowiska. Będzie można tam leczyć: choroby ortopedyczno-urazowe, reumatologiczne, skóry, układu nerwowego, jak również choroby kardiologiczne i nadciśnienie tętnicze.

Obszar ochrony uzdrowiskowej Pińczów posiada złoża naturalnych surowców leczniczych: złoże wód siarczkowych oraz złoża peloidu zwanego popularnie borowiną. Właściwości lecznicze ma też klimat tego obszaru Polski.

Czytaj także: Nowe uzdrowisko na mapie naszego kraju. Nazywają je "polską Wenecją"

Jak czytamy w decyzji, badania wykazały, że liczba godzin ze słońcem jest dla Pińczowa i okolic wyższa niż norma usłonecznienia w Europie Środkowej (więcej niż 1500 godzin w roku).

Pińczów kusi długą listą zabytków. Warto zobaczyć tamtejsze zespoły klasztorne, pałac Wielopolskich czy synagogę Starą, jedną z najstarszych zachowanych w Polsce.

Ogromnym autem nowego uzdrowiska jest także położenie na Ponidziu, wyjątkowym obszarze, nazywanym polską Toskanią.

Czytaj także: Najpiękniejsze czeskie uzdrowisko. Każdy powinien odwiedzić Karlowe Wary

Kraina znajduje się jedynie kilkadziesiąt km od Krakowa, a największymi miejscowościami, poza Pińczowem, są: Busko-Zdrój, Jędrzejów i Nowy Korczyn.

Ponidzie nazywa się polską Toskanią głównie z uwagi na rzeźbę terenu. Zobaczymy tam ciągnące się kilometrami pagórki, przeplatane polami uprawnymi i naturalną roślinnością.

Jednym z najbardziej charakterystycznych miejsc na Ponidziu jest Grodzisko w Stradowie.