Pilot źle się poczuł. Pasażer przejął jego obowiązki

Pasażerowie samolotu linii lotniczych Southwest Airlines musieli być w sporym stresie, kiedy chwilę po wystartowaniu dowiedzieli się, że z powodu złego samopoczucia kapitana, muszą zawrócić na lotnisko początkowe. Na szczęście w opanowaniu sytuacji pomógł inny pasażer.

Do niecodziennej sytuacji doszło na pokładzie linii lotniczych Southwest Airlines
Do niecodziennej sytuacji doszło na pokładzie linii lotniczych Southwest Airlines
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Jonathan Weiss
oprac. NGU

24.03.2023 | aktual.: 22.01.2024 17:43

Do zdarzenia doszło w środę 22 marca br., podczas rejsu o numerze WN6013. Amerykański, tani przewoźnik leciał z Las Vegas w Nevadzie do Columbus w stanie Ohio.

USA - samolot musiał zawrócić

Niedługo po wzniesieniu się maszyny w powietrze, kapitan zadeklarował złe samopoczucie, przez co natychmiast podjęto decyzję o zawróceniu samolotu na lotnisko początkowe. Kontrola ruchu lotniczego została poinformowana o tym, że pilot zaczął odczuwać dokuczliwy ból brzucha. Co więcej, kilka minut później miał stracić przytomność. - Musimy jak najszybciej przetransportować go do szpitala - usłyszeli kontrolerzy od drugiego pilota.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Z pomocą przyszedł pasażer

W opanowaniu niecodziennej sytuacji pomógł jeden z pasażerów. Okazało się, że mężczyzna był pilotem, pracującym dla innych linii lotniczych. Podczas gdy drugi pilot Southwest Airlines zajmował się bezpiecznym sprowadzeniem maszyny na lotnisko w Las Vegas, pasażer, będący w kokpicie, informował kontrolę ruchu lotniczego przez radio o aktualnej sytuacji.

Po bezpiecznym wylądowaniu, na lotnisku czekał już personel medyczny, który natychmiast zajął się udzieleniem pomocy potrzebującemu kapitanowi. Pasażerowie ostatecznie zostali przetransportowani do Columbus w stanie Ohio, jednakże z kilkugodzinnym opóźnieniem.

Po zaistniałym zdarzeniu linie lotnicze wydały stosowne oświadczenie, w którym nie szczędzą dobrych słów pod adresem pasażera. "Bardzo doceniamy jego wsparcie i pomoc" - czytamy w komunikacie Southwest Airlines. "Chcemy pochwalić załogę za profesjonalizm. Dziękujemy także naszym klientom za cierpliwość i zrozumienie" - dodał przewoźnik. W oświadczeniu poinformowano także, że maszyna w sumie była w powietrzu około godzinę i 17 minut.

Źródło: Polsat News/Poeple.com

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (15)