Po 500 latach piwnice zamku na Wawelu będą dostępne dla zwiedzających. "To początek wielkiego projektu"
W Krakowie wszyscy o tym mówią. Po 500 latach od wybudowania wawelskich piwnic wejdą do nich pierwsi zwiedzający. W poniedziałek 20 lutego po raz pierwszy w historii pokazano nigdy nieudostępniane miejsca znajdujące się w podziemiach zamku. - To początek wielkiego projektu udostępniania kolejnych rezerwatów archeologicznych - zapowiedział Andrzej Betlej, dyrektor Zamku Królewskiego na Wawelu.
Pierwsi zwiedzający będą mogli wejść do odrestaurowanych podziemi wschodniego skrzydła zamku już pod koniec tego roku. W poniedziałek 20 lutego przewodniczący Społecznego Komitetu Odnowy Zabytków Krakowa Borysław Czarakcziew wręczył Andrzejowi Betlejowi promesę finansowania tego projektu.
Piwnice wawelskie dostępne dla turystów
- Wawel to jest nasze dziedzictwo narodowe, miejsce, gdzie bije serce historii i wydaje nam się, że to jest naszą powinnością, abyśmy o takie miejsca szczególnie dbali - powiedział dziennikarzom na Wawelu Czarakcziew. Jak dodał, wartość zadania to 12 mln 746 tys. zł, z czego 4 mln 94 tys. zł zostaną sfinansowane przez SKOZK. Resztę środków uzupełniają dotacje Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Piwnice zbudowano w 1524 roku. W późniejszym czasie przekształcono je w magazyny, w których od lat 80. XX wieku gromadzono kamienne detale architektoniczne. Trwały tam również prace konserwatorskie i archeologiczne. - Zmieniające się uwarunkowania, zwłaszcza jeśli chodzi o kwestie techniczne, technologiczne, pozwalają nam otwierać coraz to nowe przestrzenie, nieznane szerszej publiczności. Nowe technologie pozwalają nam w sposób atrakcyjny pokazać to, co decyduje o autentyzmie tego wyjątkowego miejsca - podkreślił w rozmowie z PAP dyrektor Andrzej Betlej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sztuka podróżowania - DS4
Nowa atrakcja z pewnością przyciągnie tłumy turystów. Na podziemnej ekspozycji będzie można zobaczyć elementy związane z historią zamku, archeologią i kulturą.
- Oprócz kamiennych detali przedstawionych na specjalnych regałach, będzie można zobaczyć detale, które tutaj są wbudowane w ściany - zapowiada Anna Pieczyńska, koordynatorka projektu "Wawel Podziemny". - To elementy detali architektonicznych, które pochodzą z zamku - były zdemontowane, gdzieś wbudowane, wykorzystane. To wszystko było przez lata tutaj kolekcjonowane, zbierane, opisywane, po to, by dzisiaj mogła powstać ta ekspozycja. Żeby osoby zwiedzające mogły zobaczyć, jak to funkcjonowało, gdzie te elementy były użyte.
Początek wielkiego projektu
Choć do otwarcia jeszcze długa droga, to już wiadomo, że zwiedzanie rozpoczynać się będzie w sali pod tytułem "Jak restaurować Wawel", poświęconej akcji z początku XX w., która polegała na przywracaniu Dziedzińcowi Arkadowemu dawnej świetności. Na wystawie przedstawiana będzie "bitwa" konserwatorska, podczas której wykluwały się teoretyczne założenia doktrynalne dotyczące kwestii np. zastępowania podczas odnawiania zamku oryginałów kopiami.
Jak zdradzają najbardziej wtajemniczeni, na końcu trasy zwiedzania znajdzie się sala z kolekcją autentycznych cegiełek wawelskich (te znajdujące się w murze cegiełkowym to ich kopie). Ta część wystawy będzie wzbogacona opowieściami o wawelskich darczyńcach.
- Lapidarium to najlepszy świadek przemian historii Zamku Królewskiego na Wawelu i tutaj turyści będą mogli podziwiać tę historię, ale również zobaczyć tak atrakcyjne przestrzenie, jak oryginalna, zachowana, średniowieczna studnia - podsumował Betlej i dodał, że to początek wielkiego projektu, w ramach którego udostępnione będą inne miejsca na zamku.
Czytaj też: Kultowe symbole Krakowa. Znasz ich historię?