Po co kupować dom, skoro można kupić całe miasto. „Ghost town” na sprzedaż
W XIX wieku miasto było prawdziwą „żyłą złota". W czasach swej świetności cieszyło się ogromną popularnością. Teraz chcą je sprzedać komuś, kto pomoże w utrzymaniu historii miasta.
15.06.2018 | aktual.: 15.06.2018 12:09
Cerro Gordo, co dosłownie znaczy "fat hill” ("grube wzgóze") położone jest w południowej części Sierra Nevada i zajmuje powierzchnię ponad 130 km kw. Tak naprawdę było miastem górniczym, które przez dekady pozostawało w rodzinnych rękach. Właściciele nieruchomości poczuli, że teraz jest najlepszy moment, by ją sprzedać. Cena wywoławcza to 925 tys. dolarów, czyli prawie 3,5 miliona złotych. To tyle co za luksusowy apartament w Warszawie.
- Chętnych do kupna jest wielu – mówi dla CNN Jake Rasmuson, agent nieruchomości. – A pomysłów jeszcze więcej. Od parku rozrywki do "miasta marihuany”, czyli ogromnej, tematycznej plantacji. Ale historia tego miejsca i miłość właścicieli jest na tyle istotna, że liczy się dla nich nie tylko cena, za jaką zostanie sprzedane, ale i przyszłe przeznaczenie miasta. Jest kilka osób, które chcą kupić "miasto duchów", by przyczynić się do zachowania jego unikatowej historii – dodaje.
Cerro Gordo powstało jako małe górnicze miasteczko, zaraz po tym, jak w 1865 r. w okolicy odkryto srebro. W pewnym momencie stało się nawet największym producentem srebra w Kalifornii.
Wkrótce po tym jednak ceny srebra gwałtownie spadły i w obliczu innych komplikacji (w tym pożar) "srebrne przedsięwzięcie" zaczęło chylić się ku upadkowi, a miasto ostatecznie opustoszało. W międzyczasie doszło tam do głośnego morderstwa, które dodatkowo wzmocniło legendę "miasta duchów".
Na terenie Cerro Gordo zostały 22 budynki, a właściciele włożyli sporo pracy, by je odrestaurować Jest tam m. in. opuszczony hotel, kościół, a nawet bank.
Miasto jest wciąż dostępne dla wycieczek, choć dostęp do niego jest nieco utrudniony, bo prowadzi do niego ponad 12 km stromej, wąskiej i piaszczystej drogi. Dziki klimat miejsca, rodem z westernów był także powodem, dla którego miasto kilkukrotnie było scenerią planu filmowego.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl