Początek ferii z przytupem. Górale szykują się na tłumy

Tłumy turystów, które spędzały okres świąteczno-noworoczny w górach, opuściły polskie ośrodki. Przed góralami jedynie dwa tygodnie umiarkowanego oddechu, bo w połowie stycznia rozpoczynają się ferie. Od 15 stycznia wolne zaczynają województwa: dolnośląskie, mazowieckie, opolskie i zachodniopomorskie.

Górskie ośrodki szykują się na ferieGórskie ośrodki szykują się na ferie
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | PAWEL KAZMIERCZAK
Iwona Kołczańska

Pierwszy turnus ferii potrwa od 15 do 28 stycznia 2024 r. Górale mają nadzieję na rozpoczęcie zimowej przerwy od nauki z przytupem. A to za sprawą turystów z Warszawy, którzy wydają zazwyczaj więcej niż przyjezdni z innych województw. Jeśli tylko dopisze pogoda, to początek roku może więc oznaczać prawdziwe "żniwa".

22 stycznia ferie rozpoczną uczniowie z podlaskiego i warmińsko-mazurskiego i zakończą przerwę 4 lutego. Od 29 stycznia do 11 lutego ferie będą trwać w województwach: lubelskim, łódzkim, podkarpackim, pomorskim i śląskim.

- Od wielu już lat największe zainteresowanie zimowym wypoczynkiem pod Tatrami jest wśród turystów z Mazowsza i Śląska - mówi Karol Wagner z Tatrzańskiej Izby Gospodarczej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ceny w Tatrach. "Górnej granicy nie ma"

Jako ostatni - od 12 do 25 lutego - w ferie wypoczywać będą uczniowie z kujawsko-pomorskiego, lubuskiego, małopolskiego, świętokrzyskiego i wielkopolskiego.

Ferie zimowe 2024
Ferie zimowe 2024 © Adobe Stock

Ceny podczas ferii w polskich górach

Zainteresowanie wyjazdami na ferie zdecydowanie wzrosło w ostatnich tygodniach. Jeszcze w listopadzie było niewielkie, a obecnie w wielu polskich ośrodkach większość miejsc jest zajęta.

- Ferie zimowe to niezwykle popularny czas wypoczynku, szczególnie wśród rodzin z dziećmi. Do ich rozpoczęcia coraz mniej czasu, więc jest to tak naprawdę ostatni dobry moment, by znaleźć dla siebie coś ciekawego, w jeszcze dobrej cenie - przyznaje w rozmowie z WP Karol Wiak z Nocowanie.pl. - Później będzie trudniej i drożej. Widzimy rosnące zainteresowanie rezerwacjami na ferie, szczególnie w obiektach górskich, w popularnych miejscowościach z najlepszą infrastrukturą do uprawiania sportów zimowych - dodaje.

Ekspert podkreśla, że wśród najpopularniejszych miejscowości nie ma większych niespodzianek. Najszybciej znikają miejsca w dobrze znanych kurortach, które chętnie odwiedzaliśmy również w poprzednich latach, takich jak Zakopane, Wisła, Szczyrk, Karpacz, Bukowina Tatrzańska czy Krynica-Zdrój.

 - Tak, jak przewidywaliśmy, im bliżej ferii zimowych, tym drożej i nieco trudniej jest znaleźć interesujące nas miejsce noclegowe - mówi Wiak.

Średnie ceny noclegów wzrosły o około 12 proc. w porównaniu z listopadem i grudniem 2023 r. - W przypadku Zakopanego jest to już wartość od 100 zł od osoby za dobę. W Wiśle od 109 zł, w Szczyrku 151 zł, natomiast w Karpaczu od 200 zł od osoby za noc - wylicza ekspert.

Uspokaja, że jest szansa, by znaleźć nocleg poniżej 100 zł od osoby za dobę, ale wtedy musimy poszukać w mniej popularnych miejscowościach. - Tu w szczególności mogę polecić Krynicę-Zdrój, gdzie na ten moment jest to około 90 zł od osoby za dobę, czy równie piękne i popularne - Bukowina Tatrzańska, Poronin, czy Biały Dunajec, w których można jeszcze znaleźć noclegi w cenie od 70 do 80 zł od osoby za dobę - poleca Karol Wiak.

Na Booking.com w Zakopanem w pierwszym tygodniu ferii niedostępnych jest już 75 proc. miejsc, w Szczyrku 76 proc., a w Wiśle nawet 80 proc.

Kasprowy Wierch to świetne miejsce dla zaawansowanych narciarzy
Kasprowy Wierch to świetne miejsce dla zaawansowanych narciarzy © Adobe Stock

Rozrzut cenowy w popularnym serwisie jest ogromny. Czteroosobowa rodzina zarezerwuje pokój na ferie w Zakopanem od 1700 zł za tydzień w skromnych kwaterach, przez 3000 zł w pensjonatach ze śniadaniem, po 10-15 tys. za luksusowe apartamenty w najlepszych hotelach w mieście.

Podobnych cen można się spodziewać w Karpaczu - na tygodniowy pobyt musimy przeznaczyć minimum 1700 zł bez wyżywienia. W Wiśle, gdzie dostępnych jest już tylko 20 proc. obiektów, ceny zaczynają się od 2000-2100 zł.

Iwona Kołczańska, dziennikarka Wirtualnej Polski

Źródło artykułu: WP Turystyka
Wybrane dla Ciebie
Tragiczny finał poszukiwań polskiego turysty w Tatrach Zachodnich
Tragiczny finał poszukiwań polskiego turysty w Tatrach Zachodnich
Symbol nadmorskiego miasta znika. Już rozpoczęto rozbiórkę
Symbol nadmorskiego miasta znika. Już rozpoczęto rozbiórkę
Odwiedził Afganistan. Influencer spotkał się z krytyką
Odwiedził Afganistan. Influencer spotkał się z krytyką
Litewski przedsiębiorca zatrzymany w Turcji. Wpadł na lotnisku przez jeden drobiazg
Litewski przedsiębiorca zatrzymany w Turcji. Wpadł na lotnisku przez jeden drobiazg
Szukają nazwy pociągów. Do wygrania 2 tys. zł
Szukają nazwy pociągów. Do wygrania 2 tys. zł
Pracownica klubu nocnego znalazła torbę wypchaną dolarami. "Właściciel może postawić mi piwo"
Pracownica klubu nocnego znalazła torbę wypchaną dolarami. "Właściciel może postawić mi piwo"
Pociągi w całym kraju zatrzymają się. Jest jeden powód
Pociągi w całym kraju zatrzymają się. Jest jeden powód
Myśleli, że to struś. Na autostradę wbiegł wielki ptak
Myśleli, że to struś. Na autostradę wbiegł wielki ptak
Komary przenoszące groźne choroby tropikalne pojawiły się w europejskim kraju
Komary przenoszące groźne choroby tropikalne pojawiły się w europejskim kraju
Co ma wspólnego Lublin z Madonną i Jackiem Nicholsonem? Niektórzy się zdziwią
Co ma wspólnego Lublin z Madonną i Jackiem Nicholsonem? Niektórzy się zdziwią
Odzyskali skarby z plaż. Wróciła prawie tona zabrana przez turystów
Odzyskali skarby z plaż. Wróciła prawie tona zabrana przez turystów
Polskie miasto wypełnią tłumy. Widać ogromne zainteresowanie noclegami
Polskie miasto wypełnią tłumy. Widać ogromne zainteresowanie noclegami