Poczuj się jak Escobar. Możesz spędzić urlop w jego willi

Serial "Narcos" bije rekordy popularności. Historia słynnego przemytnika nabija kabzę Netflixowi, sławę zyskała też jego dawna kochanka, a teraz zarabia właściciel dawnego domu Pablo Escobara.

Obraz
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe
Karolina Błaszkiewicz

Pablo Escobar opanował masową wyobraźnię i wszystko wskazuje na to, że prędko się to nie skończy. Widzowie Netflixa, a zwłaszcza ci najwierniejsi, mają szansę zbliżyć się do narkotykowego bossa jeszcze bardziej. Willa, w której spędził kawałek życia, otworzyła swoje podwoje dla żądnych wrażeń turystów. Stojąca w meksykańskim Tulum to żyła złota dla jego nowego właściciela – Lio Malco, na co dzień mieszkającego w Nowym Jorku. To on zmienił dawny dom Escobara w luksusowy hotel i nadał jej nazwę Casa Malca.

- Poznałem brokera, który powiedział mi, że wróciła do pierwszego właściciela. Zasięgnąłem opinii prawników i urzędników państwowych, a ci powiedzieli mi, że właściwie mógłbym kupić tę willę - opowiada Malco w rozmowie z Ladible.com. Poszedł za ich radą, choć nie do końca wierzył w swoje szczęście. - Wydawało mi się taka posiadłość trafi w ręce jakiejś korporacji - mówi. Żadna korporacja nie skorzystała, więc korzysta on. Za noc chętni muszą zapłacić mu co najmniej 490 dolarów, czyli ok. 1,820 zł. Ale czy to naprawdę tak dużo? Chwile w domu Escobara są chyba tego warte. Pablo w czasach swojej świetności zarabiał 70 mln dolarów dziennie na przemycaniu 15 ton kokainy (wartej pół miliarda dolarów). Zginął w trakcie policyjnej akcji w 1993 r.

Wybrane dla Ciebie
Liczba uczestników znacznie przekroczyła milion. Wszyscy wyszli na ulice miasta
Liczba uczestników znacznie przekroczyła milion. Wszyscy wyszli na ulice miasta
Tego się nie spodziewała. Polka pokazała wideo z Halloween w Kanadzie
Tego się nie spodziewała. Polka pokazała wideo z Halloween w Kanadzie
Odkrycie w Mjanmie. Pamięta czasy dinozaurów
Odkrycie w Mjanmie. Pamięta czasy dinozaurów
Kaszubska dynia bije rekord Polski. Klementyna waży tyle, co fortepian koncertowy
Kaszubska dynia bije rekord Polski. Klementyna waży tyle, co fortepian koncertowy
Nie wpuścili chłopca na pokład. Powodem drobiazg w paszporcie
Nie wpuścili chłopca na pokład. Powodem drobiazg w paszporcie
Turyści w końcu się doczekali. "Od kilku dni cały Egipt stoi na baczność"
Turyści w końcu się doczekali. "Od kilku dni cały Egipt stoi na baczność"
Polskie miasto z wyjątkowym tytułem. "To wielka radość"
Polskie miasto z wyjątkowym tytułem. "To wielka radość"
Burza sparaliżowała Pizę. Miasto uruchomiło sztab kryzysowy
Burza sparaliżowała Pizę. Miasto uruchomiło sztab kryzysowy
Najbardziej nawiedzone miejsca. Od Salem po Japonię
Najbardziej nawiedzone miejsca. Od Salem po Japonię
Samolot musiał zawrócić. Wszystko przez jednego pasażera
Samolot musiał zawrócić. Wszystko przez jednego pasażera
Problem na europejskiej wyspie. Mieszkańcy i turyści boją się o życie
Problem na europejskiej wyspie. Mieszkańcy i turyści boją się o życie
Mają dość pijanych turystów. Będą sypały się mandaty
Mają dość pijanych turystów. Będą sypały się mandaty