Trwa ładowanie...

Poczuj się jak prawdziwy górnik. Nietypowa atrakcja na Śląsku

‒ Odwiedzić Śląsk i nie przepłynąć się naszymi łodziami, to jak być w Rzymie i nie zobaczyć Koloseum ‒ mówi Anna Franik z Muzeum Górnictwa w Zabrzu. Zaraz zjedziemy w dół, założymy prawdziwe górnicze kaski, by poczuć się jak na szychcie. Tekst powstał w ramach akcji #ŚląskiTydzień w WP.

Poczuj się jak prawdziwy górnik. Nietypowa atrakcja na ŚląskuŹródło: Sztolnia Królowa Luiza
d3bwc9g
d3bwc9g

‒ Sztolnia Królowa Luiza w Zabrzu to niezwykłe miejsce z wyjątkową historią i jeszcze bardziej zaskakującą ofertą turystyczną. W tym z najdłuższą Podziemną Trasą Wodną. Historia górnictwa w pigułce, zachwycające podziemia i okazała strefa naziemna z szybami ‒ mówi Anna Franik, która oprowadzi nas po atrakcji Śląska.

Sztolnia była pierwotnie drążona po to, aby odwodnić kilka pobliskich kopalni. Szybko jednak zaczęła pełnić inną rolę i woda, która się w niej znajdowała służyła transportowaniu łodziami węgla. Była to podziemna arteria, którą czarne złoto było spławiane drogą wodną do Kanału Kłodnickiego, a później dalej do morza i w świat.

Zachowała się w bardzo dobrym stanie

Główna Kluczowa Sztolnia Dziedziczna, położona 40 m pod centrum Zabrza, nie była eksplorowana od 1953 r. Wtedy to zdecydowano o jej zamknięciu i zasypaniu wylotu przy ul. Miarki. Pierwsze, nieformalne eksploracje prowadzono już w 1999 r. Ogromne ilości zalegającego mułu i słaba wentylacja stanowiły największe przeszkody przy odkrywaniu 200-letnich wyrobisk. Pomimo tego, udało się potwierdzić wcześniejsze przypuszczenia. Sztolnia zachowała się w bardzo dobrym stanie, postanowiono więc przekształcić nieczynne korytarze w atrakcję turystyczną.

Dziś na zwiedzających czekają autentyczne wyrobiska, oryginalne ściany, górnicze przodki czy wciąż działające maszyny. Podziemne miasto pełne górniczych korytarzy. Zagłębiając się w głąb nich, można wcielić się w górnika, zwiedzając najstarszą kopalnię węgla kamiennego na Górnym Śląsku – kopalnię królowej Luizy.

Sztolnia Królowa Luiza
Źródło: Sztolnia Królowa Luiza

Zanim to miejsce udostępniono do zwiedzania, trzeba było wykonać gigantyczną pracę i pozyskać ogromne fundusze. Inwestycja ta pochłonęła ponad 182 mln zł. Składają się na nią dotacje ze środków unijnych, a także miejskich, wojewódzkich i rządowych. W latach 2009-2017 trwały prace przywracające jeden z tych symboli Śląska do użytku.

d3bwc9g

‒ Ciekawostką jest, że korytarz był udrażniany w taki sam sposób, w jaki był tworzony. Tylko i wyłącznie pracą ludzkich mięśni i prostych narzędzi. Ilość taczek z wywiezionym mułem, ustawione jedna za drugą, to długość trasy z Zabrza do Gdańska! Sztolnia Królowej Luizy to miejsce, gdzie zobaczymy, jak zmieniał się Górny Śląsk, który znamy dziś ‒ tłumaczy Franik.

Mit górnika wiecznie żywy

‒ Tylko u nas można zobaczyć prawdziwe, czynne maszyny. Takie, które pracują dziś w prawdziwych kopalniach. Przespacerować się unikatowym chodnikiem liczącym 200 lat, który w całości został wykuty w węglu ‒ mówi pracownik muzeum.

Co ciekawe, można przepłynąć ponad kilometr łodzią pod samym centrum miasta. Przeżyć prawdziwą, górniczą przygodę, która na długo zapadnie w pamięć każdego. Założyć prawdziwy górniczy kask, wziąć do ręki lampę górniczą i poznać tajemnicę zabrzańskich podziemi.

‒ U nas można poczuć się jak prawdziwy górnik na szychcie (czyli w pracy) i przejechać się autentyczną, górniczką kolejką zwaną Karlikiem ‒ zachęca pracownik muzeum, zdradzając jednocześnie, że w sztolni znajduje się zrekonstruowany na bazie starych rycin podziemny port zwany Portem Reden.

Sztolnia Królowej Luizy
Źródło: Sztolnia Królowej Luizy

Trzy trasy zwiedzania

Autentyczne wyrobiska, potężne maszyny górnicze, 40 m pod powierzchnią miasta, w którym toczy się codzienne życie. To wszystko można podziwiać, mając do wyboru trzy trasy: rodzinną, turystyczną i wodną.

Sztolnia Królowej Luizy
Źródło: Sztolnia Królowej Luizy

Trasa rodzinna jest najkrótsza (dł. ok. 1 km), czas zwiedzania zajmie 1,5 godziny. Pokona ją nawet 3-letnie dziecko. A na sam koniec na wszystkich gości czeka podziemna przejażdżka autentyczną kolejką górniczą. Nieco dłuższa (1,5 km) jest trasa turystyczna. Na zwiedzanie musimy przeznaczyć ok. 3 godzin. Trasa przeznaczona jest też dla dzieci od szóstego roku życia. To podziemna podróż w czasie. Zwiedzanie obejmuje wyrobiska zarówno sztolni, jak i Kopalni Królowa Luiza, obrazując, jak rozwijała się technika górnicza od końca XVIII wieku do czasów współczesnych.

Sztolnia Królowej Luizy
Źródło: Sztolnia Królowej Luizy

Najnowszą opcją zwiedzania jest podziemna trasa wodna. Oddano ją do użytku całkiem niedawno, bo 14 września br. To trasa, która cieszy się ogromnym zainteresowaniem. I jest też najdłuższą z tras. Na ten wariant zwiedzania trzeba przeznaczyć 2,5 godziny, jej długość wynosi 2 km. A najmłodszy uczestnik musi mieć ukończone 7 lat.

d3bwc9g

‒ Odwiedzić Śląsk i nie przepłynąć się naszymi łodziami, to jak być w Rzymie i nie zobaczyć Koloseum. To najdłuższa podziemna trasa wodna udostępniona dla turystów w Europie i prawdopodobnie w świecie. To nie jest tak, że trasę wodną ktoś wymyślił i stworzył sztucznie. To autentyczne miejsce, które kiedyś istniało i właśnie tak wyglądało i funkcjonowało. Pracowali tam prawdziwi ludzie, fedrowali czy urabiali węgiel i wywozili na łodziach w świat. Kiedyś wydobywano u nas pokłady węgla dziś wydobywamy pokłady emocji, wspomnień i historii. Coś tak wyjątkowego i prawdziwego nie może zostać zapomniane pod ziemią ‒ informuje Franik.

Warto dodać, że fragment podziemnych wyrobisk przebywa się tu pieszo, a 1100 metrów to już unikatowy, podziemny spływ łodziami. W trakcie rejsu łodziami pod samym centrum 170-tysięcznego miasta, spotkać można legendarnego dla Górnego Śląska Skarbnika lub Utopka. To także podziemne porty, mijanki, odgłosy kapiącej wody oraz panujący w całych podziemiach wyjątkowy światłocień.

MGW
Źródło: MGW

Nie tylko pod ziemią

Po podziemnych wędrówkach obiekt w Zabrzu oferuje coś jeszcze. Ale tym razem nie tylko na powierzchni, jeszcze wyżej, a nawet w chmurach. Możemy bowiem podziwiać układ zabudowań powierzchniowych dawnej kopalni Królowa Luiza z przełomu XIX i XX wieku. I przede wszystkim zrewitalizowany budynek dawnej Łaźni Łańcuszkowej. Od 24 października trzy zabytkowe sale wypełnia turystyka, kultura i gastronomia.

d3bwc9g

Zabrzańska łaźnia została wybudowana w 1890 roku i była pierwszym tego typu obiektem na Górnym Śląsku. Jeszcze do lat 20. XX wieku zdecydowana większość kopalń nie posiadała łaźni, a górnicy po zakończonej szychcie zażywali kąpieli dopiero po powrocie do domu. Budynek służył górnikom jako zaplecze socjalne i składał się łaźni oraz szatni z charakterystycznymi hakami na łańcuchach, na których zostawiano odzież oraz rzeczy osobiste.

Sztolnia Królowej Luizy
Źródło: Sztolnia Królowej Luizy

Wokół kompleksu rozciągają się też dwa parki, Park 12C, w którym największą atrakcją jest dziecięca kopalnia. A także największy tego typu obiekt w południowej Polsce Park Techniki Wojskowej, w którym prawdziwi hobbyści (i swoją drogą – dawni komandosi) dzielą się swoją wiedzą, na temat oglądanych sprzętów, pojazdów i ekwipunku wojskowego.

d3bwc9g

Warto podkreślić, że nazwa Sztolnia Królowa Luiza to nazwa współczesna, stworzona z myślą o prowadzeniu ruchu turystycznego w dwóch, połączonych ze sobą zabytkowych obiektach: kopalni Królowa Luiza oraz Głównej Kluczowej Sztolni Dziedzicznej.

Kompleks Sztolnia Luiza otrzymał certyfikat 2018 przyznawany przez Polską Organizację Turystyczną.

#ŚląskiTydzień to nowa akcja Wirtualnej Polski, w której przybliżamy naszym czytelnikom Śląsk. Jeśli masz ciekawy temat, którym chciałbyś się z nami podzielić, napisz do nas na#dziejesie.

d3bwc9g

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz też: Szczątki kobiety sprzed 3 tys. lat. "Mogła być czarownicą"

d3bwc9g
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3bwc9g