Pokazali nagranie z lasu. "Natura jest genialna"
Tym razem Nadleśnictwo Baligród opublikowało w mediach społecznościowych nagranie ze żmiją zygzakowatą. "Jeszcze przekroczą drogę tu i ówdzie... Zwolnij..." - czytamy w opisie wideo, które zachwyciło internautów.
Żmije zygzakowate to jedyne jadowite węże w Polsce i m.in. dlatego w wielu osobach budzą strach. Na Podkarpaciu żyją trzy odmiany barwne żmij: brązowe, srebrzyste oraz czarne. Ich wspólną cechą są zygzak na grzbiecie i znak "X" na głowie. Charakterystyczna jest też pionowa źrenica oka. Tym razem jedną z nich uchwycili na nagraniu pracownicy Nadleśnictwa Baligród.
Nagrali żmiję zygzakowatą. "Piękna"
Wideo wyświetlono niemal 140 tys. razy i znalazło się pod nim ponad 300 komentarzy. Internauci zachwycali się wężem pisząc, że jest piękny. Wiele osób opublikowało też zdjęcia tych, które udało im się spotkać podczas leśnych wędrówek i nie tylko.
"Piękna. Może nie tak groźna jak tajpan pustynny, ale na nasze warunki daje radę. Zrobić fotkę Eskulapa to dopiero rarytas. Ale i taka żmija to sztos", "Przepiękne ubarwienie. Szczerze to pierwszy raz takie widzę na oczy. Natura jest genialna" - czytamy.
Jednak w wielu osobach jadowity wąż wzbudza strach i wolałyby go nie spotkać na swojej drodze. "Odkąd mam dziecko się nie zachwycam" - skomentowała jedna z internautek.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Ukąszenie żmii zygzakowatej
Początkowo ukąszenie żmii nie boli. Zostają po nim dwa niewielkie ślady od zębów jadowych. Ból i zawroty głowy zwykle zaczynają się po ok. 15-20 minutach od ukąszenia. Jad działa przede wszystkim na układ nerwowy, a jego toksyczność jest odwrotnie proporcjonalna do wagi ciała ofiar. Zdrowy i dorosły człowiek powinien ukąszenie przeżyć bez większych komplikacji. Problematyczne - z uwagi na szybkie przemieszczenie się jadu w krwiobiegu - mogą okazać się ukąszenia w twarz i szyję. Stanowią one zagrożenie dla życia dzieci.
Najlepsze, co można zrobić w takiej sytuacji, to uspokoić się i ograniczyć ruch, aby jad wolniej rozprzestrzeniał się po ciele. Miejsce ukąszenia można polać czystą wodą, aby spłukać ze skóry resztki toksyn. Pomoc należy wezwać, dzwoniąc pod numer alarmowy 112 i czekać na przyjazd służb ratunkowych.
Jak podpowiadają leśnicy, uniknięciu nieprzyjemnego spotkania ze żmiją pomogą wysokie buty i patrzenie pod nogi. Warto także dokładnie przejrzeć miejsce, w którym chcemy odpocząć zanim siądziemy na ziemi.