Polacy oszaleli na punkcie tego kierunku. Zainteresowanie w 2025 r. rośnie lawinowo
Zima zbliża się ku końcowi, więc wielu Polaków myśli już o wakacjach. Jakie kierunki cieszą się w tym roku największą popularnością? Z najnowszych statystyk wynika, że dwa miejsca wyróżniają się dużo większym zainteresowaniem rodaków niż w zeszłym roku.
Początek roku to czas, gdy turyści chętnie robią plany wakacyjne. Choć największym zainteresowaniem cieszą się jak co roku urlopowe pewniaki, takie jak Turcja, Grecja, Hiszpania czy Chorwacja, warto zwrócić uwagę na kierunki, które zyskują na popularności szybciej niż inne.
Kierunki zyskujące na popularności w 2025 r.
Najnowsze dane opublikowane przez Kiwi.com wskazują na rosnącą popularność Maroka, które odnotowało 54-proc. wzrost rezerwacji (do 28 lutego b.r.) w porównaniu z 2024 r. Według analizy, prawie 40 proc. odwiedzających Maroko decyduje się na dłuższe pobyty, trwające 7-10 dni. Najwięcej turystów stawia na Marrakesz i Agadir, które są łatwo dostępne dzięki bezpośrednim i tanim lotom z Warszawy, Wrocławia i Krakowa.
Jeszcze bardziej imponujący wynik zanotowała Malta. Zainteresowanie tym wyspiarskim kierunkiem wśród Polaków wzrosło aż o 66 proc.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Niezwykła wyspa w Europie. Jeden dzień to za mało
Warto przypomnieć, że Malta w 2024 r. pobiła rekord wszech czasów. Ten niewielki kraj odwiedziło aż 3,56 mln turystów.
Malta hitem wśród Polaków
Polskich turystów na Malcie było z kolei 264 tys., co także jest historycznym wynikiem oraz o 58 proc. wyższym niż w 2023 r. Tym samym w ub.r. polski rynek wyprzedził rynek niemiecki, zajmując czwarte miejsce wśród najczęściej odwiedzających Maltę nacji w Europie.
- Szczerze powiedziawszy, to Polacy są jednymi z naszych najlepszych ambasadorów. Nie ma tygodnia, w którym na Instagramie Polacy nie dzieliliby się swoimi doświadczeniami z odwiedzenia Wysp Maltańskich. Dzieje się to bez względu na porę roku - mówił w rozmowie z WP John Mary Attard, dyrektor regionalny biura Maltańskiej Organizacji Turystycznej w Warszawie. - Przypomniał mi się rok 2019, który był kamieniem milowym dla maltańskiej turystyki. W tym czasie 104 tys. turystów z Polski odwiedziło Maltę. Nigdy by mi nie przyszło do głowy, że ich liczba może podwoić się w ciągu kilku następnych lat - podsumował dane z 2024 r.
Czytaj więcej: Rajskie wyspy w Europie z boską pogodą przez cały rok. Liczba turystów z Polski podwoiła się
Rosnąca popularność wyspiarskiego kierunku jednak nie dziwi. Malta to turkusowe morze, rajskie zatoki i piaszczyste plaże. Na dodatek setki obiektów zabytkowych, gwarantowana pogoda i kuszące ceny wczasów. Nie da się ukryć, że kusi przede wszystkim tą idealną mieszanką - na niewielkiej wyspie mamy wszystko, czego potrzeba podczas wymarzonych wakacji.
- Malta już od kilku sezonów cieszy się rosnącym zainteresowaniem klientów biur podróży w Polsce. To kierunek bardzo różnorodny, dzięki czemu całoroczny - wyjaśnia Marzena German z Wakacje.pl.
Średnia roczna temperatura na wyspie to przyjemne 23 st. C. Ponad 300 słonecznych dni oraz krótkie i łagodne zimy czyni ą Maltę jednym z niewielu miejsc w Europie, gdzie na urlop można wybrać się niezależnie od pory roku.
Ekspertka dodaje, że klienci biur podróży chętnie wybierają się tam zarówno w ramach dłuższych pobytów – w hotelach działających na bazie all inclusive, jak i na krótsze wypady – np. przedłużone weekendy.
- Popularność kraj zawdzięcza też dużej dostępności – można tam polecieć z wielu polskich miast i szerokiej bazie noclegowej obejmującej hotele od budżetowych do luksusowych; działających tylko w systemie świadczenia noclegu i ewentualnie śniadania po obiekty all inclusive - wylicza Marzena German.
Tygodniowe wczasy na Malcie w hotelu trzygwiazdkowym bez wyżywienia spędzimy od 1200 zł. Opcja z dwoma posiłkami kosztuje min. 1600 zł. Z kolei all inclusive to koszt min. 2200 zł.