Polak odkrył przepis na idealną randkę. "To miejsce to raj"
Media społecznościowe są skarbnicą ciekawostek na każdy temat. Mogą stać się np. źródłem inspiracji na zorganizowanie niezwykłej randki. Mateusz Myla, znany tiktoker pokazał miejsce, które jego zdaniem powinno spodobać się każdej kobiecie. - Idealna randka nie istnieje... Też tak myślałem, aż do momentu, w którym odkryłem to miejsce - powiedział w swoim ostatnim materiale filmowym z Tajlandii.
Mateusz Myla Müller to tiktoker, który od początku swojej działalności w mediach społecznościowych zebrał już 1,9 mln obserwatorów. Młody mężczyzna raczy swoich fanów ciekawostkami najczęściej z życia w Tajlandii.
Pomysł na randkę
- Idealna randka nie istnieje... Też tak myślałem, aż do momentu, w którym odkryłem to miejsce - tymi słowami zaczął swoją relację Mateusz. Zdaniem Polaka kobiety najbardziej kochają jedzenie i słodkie zwierzaki. - Właśnie dlatego to miejsce jest idealne. Oprócz tego, że można wypić kawę, na miejscu czeka na was cała gromada przeuroczych psiaków. Samoyedy, husky, corgi czy pudle - to tylko niektóre z ras, z którymi będziecie spędzać wspólny czas - powiedział Myla, który odwiedził restaurację Dog in Town w Bangkoku.
Za wejście do restauracji płaci się 250 batów (ok. 30 zł). W cenie goście mają nie tylko możliwość zabawy ze wszystkimi psami, ale także jeden napój.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Halo Polacy". Mieszka z dala od ojczyzny. Tęskni tylko za jednym
To miejsce spodoba się wszystkim
- Psy czekały na nas na dosłownie każdym rogu. Przyjazne, wesołe i co najważniejsze, gotowe do wspólnych zdjęć. Miejsce zdecydowanie warte odwiedzenia, szczególnie jeśli chcecie zamienić zwyczajną, nudną restaurację na coś bardziej nietypowego - podsumował tiktoker.
Trwa ładowanie wpisu: tiktok
Internautom odkryta przez Polaka restauracja przypadła do gustu. "To miejsce to raj", "Marzenie", "Fajne miejsce" - czytamy w komentarzach. Niektórzy użytkownicy TikToka zadeklarowali swoim drugim połówkom, zabranie ich tam na idealne randki. "Oficjalnie zabieram cię na randkę do tej kawiarni z pieskami lub do kociej", "Jedziemy na randkę!" - napisali pod nagraniem.