Polski orzeł z rekordem Guinnessa. Wyrośnie z drzew

Na terenach po nawałnicy ma powstać tzw. "Leśny orzeł", czyli polskie godło ułożone z drzew. Wzór ma być widoczny z lotu ptaka, ale na to trzeba będzie poczekać, aż sadzonki podrosną. Leśnicy przewidują jednak, że będzie to największa na świecie mozaika stworzona z drzew, dlatego już rozpoczęli procedury, by wpisać orła do księgi rekordów Guinnessa.

A szanse na pobicie rekordu są dosyć spore. Do samego zaklasyfikowania obraz musiał mieć powierzchnię min. 10 tys. metrów kwadratowych, a przekroczył ten wymiar prawie 10-krotnie. To jeszcze nie oznacza zdobycia rekordu, ponieważ młodnik musi urosnąć, aby nie było dziur pomiędzy drzewami. Do uznania wzoru jako mozaiki potrzebne są też minimum dwa kolory.

– Symbolika tego obszaru jest wyjątkowa, ponieważ zachodnia granica Nadleśnictwa Lipusz była równocześnie granicą odrodzonego w 1918 r. Państwa Polskiego – mówił Jerzy Krefft, rzecznik prasowy Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych (RDLP) w Gdańsku i dodał: - "Orzeł" powstał w zgodzie z zasadami sztuki leśnej, dzięki odpowiedniemu doborowi gatunków do warunków siedliskowych tego miejsca.

Leśnicy, razem z harcerzami, uczniami, samorządowcami i wszystkimi innymi chętnymi mieszkańcami, sadzili drzewa na ponad 10 ha. Sam orzeł zajmuje powierzchnię niemal 5 ha i składa się z 23 tys. brzóz, a tło wokół niego stworzone zostało z 67 tys. sosen. Przy tak wielkich liczbach trochę licho wygląda 400 sadzonek modrzewia, które będą koroną i pazurami, ale są to przecież niezwykle ważne detale.

Procedura bicia rekordu przewiduje m.in., by na miejscu pojawił się certyfikowany geodeta, który dokonał niezbędnych pomiarów. Teraz do pełnego sukcesu wystarczy poczekać, aż drzewa całkowicie się rozrosną.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl