Pożar na wyspie Hvar. Chorwaci zmagają się z kolejnym żywiołem
Najpierw Chorwatów nawiedziło w niedzielny poranek silne trzęsienie ziemi. 12 godzin później media obiegła informacja, że na południu wyspy Hvar wybuchł ogromny pożar, który zaczął trawić sosnowe lasy. Sytuację udało się opanować.
W niedzielę 22 marca, ok. godz. 21, między Ivanem Dolacem a Svetą Nedjelją, wybuchł pożar, który zapoczątkowało uderzenie pioruna. Porywisty wiatr, który towarzyszył burzy, sprawił, że ogień zaczął szybko się rozprzestrzeniać.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Akcja ratowników była natychmiastowa i skuteczna w działaniach. Wzięło w niej udział ok. 40 strażaków, którzy mieli do dyspozycji 12 wozów. Pożar udało się w większości opanować, jednak w dalszym ciągu płoną rejony w pobliżu miasteczka Ivan Dolac.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Lokalne służby poinformowały, że nie ma ofiar śmiertelnych, nie są też zagrożone tereny zamieszkane przez ludzi.
Chorwację nawiedziło silne trzęsienie ziemi
W niedzielny poranek mieszkańcy Zagrzebia zostali obudzeni przez silne trzęsienie ziemi. Ludzie w panice opuszczali swoje domy i wybiegali na ulicę. Pod gruzami znaleziono 15-latka, trafił do szpitala w ciężkim stanie.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Epicentrum trzęsienia znajdowało się 7 km na północ od stolicy kraju. Według wstępnych doniesień z Europejskiego Śródziemnomorskiego Centrum Sesjmologicznego, trzęsienie miało magnitudę 5,3.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Wiele budynków popękało, a ściany i dachy zostały uszkodzone. Ulice śródmieścia były pełne gruzów. Betonowe płyty spadały na zaparkowane na ulicy samochody, a kominy spadały z dachów.
Oprócz szpitala najbardziej ucierpiała zabytkowa katedra w Zagrzebiu. Jedna z dwóch iglic runęła na ziemię. Miejsce kultu po raz drugi w historii jest nawiedzone przez trzęsienie ziemi - poprzednie miało miejsce w 1880 r.
Źródło: Hrvatska Radiotelevizija, WP
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl