Promy śródlądowe w Polsce. Dokąd wybrać się w mały rejs
Jeszcze kilkadziesiąt lat temu cieszyły się sporą popularnością, ułatwiając mieszkańcom przedostanie się na drugi brzeg jeziora czy rzeki. Współcześnie coraz częściej są wypierane przez nowe mosty i tunele. Mowa o promach śródlądowych w Polsce, z których część stanowi ciekawą atrakcję turystyczną dostępną głównie w sezonie letnim. Oto jedne z najpopularniejszych przepraw promowych w naszym kraju.
Niektóre promy wchodzą w skład oferty komunikacji miejskiej. Znajdziemy je np. w Świnoujściu czy Warszawie. Choć korzystanie z nich na co dzień bywa dla mieszkańców niekiedy uciążliwe i czasochłonne, to przez wielu turystów są traktowane jako niepospolita rozrywka.
Istnieje jednak ryzyko, że niewielkie promy pływające po rzekach czy jeziorach odejdą do lamusa, ponieważ ich funkcjonowanie jest coraz mniej opłacalne. Warto zatem skorzystać z nich chociaż raz, póki jeszcze jest to możliwe. Wybraliśmy kilka najbardziej znanych tras oferujących ładne widoki i umożliwiających łatwe dostanie się do ciekawych miejsc.
Rejs promem na trasie Kazimierz Dolny-Janowiec
Popularnością wśród turystów cieszy się połączenie pomiędzy malowniczym Kazimierzem Dolnym a Janowcem.
Po zwiedzeniu niewielkiego rynku, renesansowych kościołów, ruin zamku, wzgórza Trzech Krzyży, pracowni malarskich, wąwozu lessowego oraz skosztowaniu kultowego koguta maślanego, warto wyruszyć w kierunku bulwarów nad Wisłą.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sztuka podróżowania - DS7
Mieści się tam przystań niewielkiego promu, którym można przedostać się na drugi brzeg rzeki – do Janowca. Lubelska wieś słynie z ruin zamku wzniesionego na skarpie wiślanej. Budowano go w latach 1508 – 1526. Pierwszym właścicielem został hetman Mikołaj Firlej. W 1656 roku zamek spalili Szwedzi. Co prawda doszło do jego odbudowy, ale kolejni mieszkańcy sprzedali z czasem całe wyposażenie, a twierdza coraz bardziej popadała w ruinę. Współcześnie zamek w Janowcu stanowi oddział Muzeum Nadwiślańskiego w Kazimierzu Dolnym, które próbuje zapobiec dalszemu niszczeniu obiektu.
Największe wrażenie na turystach robią wielopoziomowe krużganki, z których rozpościera się piękna panorama na dziedziniec zamkowy i dolinę Wisły. W odbudowanych częściach zamku można natomiast obejrzeć wystawy dotyczące historii zabytkowego miejsca oraz prezentujące ceramikę.
Od 1 kwietnia do 30 września zamek w Janowcu można zwiedzać codziennie w godzinach 10-17, a od 1 października do 31 marca od czwartku do wtorku w godzinach 9-16. Normalny bilet na zwiedzanie całego kompleksu zamkowo – parkowego kosztuje 17 zł, a ulgowy 12 zł. We wrześniu br. we wtorki wejdziemy tam bezpłatnie.
"Fantastyczny obiekt. Wielki zamek i obok dwór szlachecki – robi wrażenie" – napisała internautka Anna Maria oceniająca tę atrakcję turystyczną na stronie Nocowanie.pl.
Za przeprawę promową w jedną stronę dorośli zapłacą 7 zł, a uczniowie, studenci, emeryci i renciści 5 zł. Funkcjonowanie promu jest uzależnione m.in. od warunków atmosferycznych i od obowiązującego w danym dniu poziomu wody w Wiśle.
Czytaj więcej: Kazimierz Dolny. Idealne miasteczko na weekend w Polsce
Rejs promem na trasie Polańczyk-Wyspa Energetyk na Jeziorze Solińskim
Wielką atrakcją jest rejs po Jeziorze Solińskim, w województwie podkarpackim. Małe statki łączą dwie najpopularniejsze miejscowości – Solinę i Polańczyk. Ceny biletów zaczynają się od 20-30 zł za osobę. Z niecodziennej perspektywy można podziwiać m.in. pobliskie lasy i słynną zaporę.
Promem z Polańczyka można z kolei dostać się na Wyspę Dużą, nazywaną potocznie Wyspą Energetyk. Zajmuje około 34 ha. Znajdziemy tam lasy, łąki, niewielkie plaże, domki letniskowe, pole campingowe czy wypożyczalnie sprzętu wodnego. Bilet normalny na króciutki rejs promem kosztuje 3 zł, a ulgowy 1,50 zł. Gdy stan wody jest niski, odcinek ten można pokonać samochodem po betonowych płytach.
Czytaj więcej: Polańczyk. "Polska Chorwacja" przyciąga turystów
Rejs promem po Wiśle w Warszawie
Z kilkuminutowego rejsu promem można skorzystać także w stolicy. Choć przedostanie się z jednego na drugi brzeg Wisły dzięki licznym mostom nie jest wcale trudne, to krótka wycieczka promem z pewnością będzie bardziej atrakcyjna dla najmłodszych turystów. Co ważne, przeprawa miejskimi promami jest bezpłatna.
Zgodnie z informacjami zawartymi na stronie internetowej Warszawskiego Transportu Publicznego, pływają trzy promy ułatwiające dostęp do atrakcji turystycznych.
Prom "Słonka" łączy Cypel Czerniakowski z plażą na Saskiej Kępie. Promem "Pliszka" popłyniemy od Mostu Poniatowskiego do plaży pod Stadionem Narodowym, a prom "Wilga" zabierze nas z okolic Multimedialnego Parku Fontann na plażę niedaleko ZOO.
Promy pływają od 1 maja do 30 czerwca oraz od 1 do 25 września w dni wolne. Od 1 lipca do 31 sierpnia można z nich skorzystać codziennie z wyjątkiem dni, gdy panują złe warunki pogodowe.
Ceny biletów zawarte w tym artykule mogą ulec zmianie.