Przeprowadził się do Polski. Pokazał, co robił w Święto Niepodległości
Tegoroczna 106. rocznica odzyskania niepodległości już za nami. Mieszkający w Polsce Nigeryjczyk pokazał na swoim profilu na Instagramie, jak obchodził to święto kilka lat temu, a jak teraz.
Święto Niepodległości to dla wszystkich patriotów jedna z najważniejszych uroczystości w roku. Mieszkańcy Polski celebrują je na różne sposoby. Tradycyjnie już z okazji 11 listopada do Warszawy zjeżdżają tysiące osób. W stolicy organizowany jest także Marsz Niepodległości, który od lat budzi skrajne emocje, a w czasie jego trwania wielokrotnie dochodzi o interwencji policji.
Nigeryjczyk w Polsce
Mężczyzna znany w mediach społecznościowych jako @darkmagikca wyemigrował do Polski z Nigerii już kilka lat temu. Jako czarnoskóry mężczyzna początkowo nie czuł się pewnie w europejskim państwie.
W jednym z ostatnich filmików opublikowanych na swoim profilu na Instagramie pokazał, jak kiedyś zachowywał się 11 listopada w Polsce, a jak w tym roku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tłumy w Poznaniu. Kolejki po rogale się nie kończą
W pierwszych latach przebywania w Polsce Nigeryjczyk nie czuł się pewnie, wręcz bał się opuszczać swoje lokum. Dopiero w czasie trzecich obchodów Dnia Niepodległości odważył się wyjść na ulice stolicy i wraz z innymi Polakami obchodzić nasze święto. Nie pożałował. "Szczęśliwego Dnia Niepodległości. Jesteśmy bezpieczni na zewnątrz" - napisał w nagraniu.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Poruszenie w komentarzach
"Bycie Polakiem to poczucie wspólnoty i język, a nie kolor skóry", "Niesamowite, że dołączyłeś", "Szanuję takie zachowanie" - wtórowali mu internauci w komentarzach.
Nie zabrakło jednak również nieprzychylnych i rasistowskich komentarzy pod adresem obcokrajowca, a także różnorodnych opinii dotyczących samej idei organizowania marszy w stolicy.
Źródło: darkmagikca
WP Turystyka na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski