Przygotowują się na atak zimy. Zamknęli szkoły w części europejskiego kraju

Warunki atmosferyczne zaczęły się pogarszać w niedzielę 12 stycznie br. wieczorem, szczególnie na zachodzie, północy i w centralnej części Grecji. Prognozy wskazują, że taka pogoda utrzyma się jeszcze do wtorku. Na zachodzie kraju spodziewane są intensywne opady deszczu i burze, natomiast na północy i w centralnych regionach, zwłaszcza w górach, przewidywane są opady śniegu. Już w niedzielę rano śnieg zaczął padać w części Macedonii, jednym z regionów Grecji.

Północna część tego europejskiego kraju przygotowuje się na nadchodzący atak zimy. W niektórych regionach, w poniedziałek 13 stycznia br., szkoły pozostają zamknięte. Taka sytuacja ma miejsce m.in. w trzech gminach w Salonikach. Dodatkowo wprowadzono zakaz ruchu ciężarówek.

"Spodziewane są gwałtowne zjawiska pogodowe z opadami śniegu, burzami i wichurami. (...). Naszym priorytetem jest ochrona obywateli. Łańcuchy śniegowe lub zimowe opony są koniecznością" - czytamy na X we wpisie Vassilisa Kikiliasa, greckiego ministra Kryzysu Klimatycznego i Ochrony Ludności.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

W poniedziałek, również w Zachodniej Macedonii szkoły pozostają zamknięte. Jak informuje serwis "ProtoThema" władze w Macedonii Wschodniej i Tracji oraz Macedonii Środkowej mogą samodzielnie decydować o funkcjonowaniu placówek edukacyjnych.

Podczas gdy północ kraju przygotowuje się na zimowe warunki, w niedzielne popołudnie plaże pod Atenami były pełne ludzi korzystających z ciepłej, słonecznej pogody. Turyści i miejscowi spacerowali i uprawiali sporty, choć znaleźli się również śmiałkowie, którzy, przy temperaturze sięgającej 19 st. C, pływali.

Jednakże również w stolicy prognozowane jest pogorszenie pogody. Wraz z nowym tygodniem nadejść ma jesienno-zimowa aura z intensywnymi opadami deszczu.

Czytaj też: Jedna z najbardziej tajemniczych wysp w Grecji. Porównują ją z Malediwami

Źródło: PAP/X