Przywieźli go z wakacji w Egipcie. Odkryli dopiero po dwóch miesiącach
Niczego nieświadomi warszawiacy mieszkali przez dwa miesiące ze skorpionem. Najprawdopodobniej przywieźli go ze sobą z egzotycznych wakacji.
31.10.2024 | aktual.: 31.10.2024 14:27
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Kilkuletni chłopiec z centrum Warszawy podczas odrabiania lekcji natknął się na egzotycznego skorpiona w swoim pokoju. Zwierzę prawdopodobnie przyjechało z rodziną z wakacji, które spędzili w Egipcie w sierpniu. Oznacza to, że przez dwa miesiące pozostawało niezauważone.
Nieproszony gość w warszawskim mieszkaniu
Funkcjonariusze Ekopatrolu Straży Miejskiej zostali wezwani na al. Przyjaciół w centrum Warszawy we wtorek 19 października br. W jednym z mieszkań spod kanapy wypełzł bowiem skorpion, zaskakując mieszkańców kamienicy.
Choć pajęczak nie był duży - miał wielkość pięciozłotówki - jego czarna barwa i okazałe szczypce robiły wrażenie. Nie przestraszyło to kilkuletniego chłopca, który szybko zareagował, nakrywając zwierzę plastikowym pojemnikiem na kanapki, po czym zawołał mamę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Skorpion wystraszył rodzinę
- Gdy kobieta przyszła do pokoju, skorpion zastosował swoją charakterystyczną taktykę. Zwierzęta te w chwili zagrożenia zamierają w bezruchu, czekając na okazję do ucieczki lub nierozważny ruch przeciwnika - powiedziała strażniczka, która podjęła interwencję.
Matka z synem postanowili wezwać Ekopatrol. Funkcjonariusze bezpiecznie odłowili egzotycznego gościa i przewieźli go do centrum CITES w warszawskim zoo. O powrocie w egzotyczne rejony raczej musi zapomnieć.
Warto przypomnieć, że skorpiony są zwierzętami jadowitymi. Ich zaodwłok zakończony jest telsonem z kolcem jadowym.
Typowym następstwem ukąszenia skorpiona są silny ból, zaczerwienienie i obrzęk w okolicy użądlenia. Jedynie kilka gatunków skorpionów jest śmiertelnie niebezpiecznych dla ludzi. Do grup ryzyka ciężkiego przebiegu i powikłań po ukąszeniu skorpiona należą dzieci oraz osoby starsze.
Źródło: PAP/strazmiejska.waw.pl