Pył znad Sahary dotarł do Polski. Niecodzienny widok w Trójmieście
Obecność pyłu saharyjskiego, czyli tzw. kalimy jest już odczuwalna w Polsce. Pomarańczowy piasek spowodował m.in. spadek widoczności nad morzem i zmienił nieco kolor nieba. IMGW opublikowało zdjęcia.
Wiejący obecnie z południowego zachodu ciepły wiatr, może przynieść nam nieznaczne ilości pyłu znad Sahary, zwanego inaczej kalimą. Zjawisko wywoływane jest przez burze piaskowe, które szaleją nad wschodnią częścią Sahary. Pomarańczowy pył niesiony jest przez wiatr i zazwyczaj wędruje w kierunku Wysp Kanaryjskich.
Kalima - pył znad Sahary na północy Polski
Synoptycy w ostatnich dniach zapowiadali jego obecność nad Francją i Niemcami. Wczoraj dotarł do północnej Polski, a o jego obecności poinformował na swoim profilu na Twitterze Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
"Pył znad Sahary jest nad Polską. Widać go na specjalnej barwnej kompozycji satelitarnej pod kolorem różowo-jasnoczerwonym. Jest to wyraźny ślad zwiększonej koncentracji pyłów nad Bałtykiem Południowym" - czytamy w opublikowanym poście.
Niebo na zamieszczonym przez IMGW zdjęciu przybrało charakterystyczny ryżowy kolor. Bystre oko z pewnością dostrzeże, że powietrze jest delikatnie zmętnione.
Kamila - skąd się bierze saharyjski pył?
Saharyjski pył dociera do nas ze względu na oddziaływanie dwóch układów barycznych: niżu nad Półwyspem Iberyjskim oraz wyżu nad Bałkanami. Kalima występuje w formie żółtawego, różowawego lub pomarańczowego pyłu, który widoczny jest np. na domach, samochodach czy śniegu.
Źródło: IMGW, "TVN24"